W niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Harrachovie wystartowało czterech Polaków: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Stefan Hula i Jan Ziobro. Dawid Kubacki, Maciej Kot i Krzysztof Miętus nie zdołali awansować do zawodów.
Do finałowej serii przebili się Żyła (126 metrów - 13.miejsce) i Stoch (124 metry - 16.pozycja).
W decydującej fazie konkursu Kamil Stoch popisał się dobrym skokiem na odległość 130 metrów, co tuż po lądowaniu dawało mu 2.miejsce.
Przeczytaj koniecznie: Polscy skoczkowie "na piątkę"! O krok od medalu! Puchar Świata w Harrachovie
Równie efektownie nie zaprezentował się już Piotr Żyła. 122.5 metra sprawiło, że nie udało mu sie utrzymać 13.lokaty, ani zaatakować lepszych po pierwszej serii zawodników.
Ostatecznie to Stoch był 13. - razem z Czechem Lukasem Hlavą - a Żyła spadł na 25.miejsce.
Wygrał Niemiec Richard Freitag. Prowadzący po I serii skoczek, w drugiej próbie zdeklasował rywali, przelatując aż 137.5 metra! Wyprzedził Austriaka Thomasa Morgensterna i swojego rodaka, Severina Freunda.