TCS Innsbruck WYNIKI Polaków:
- 11. Kamil Stoch
- 14. Piotr Żyła
- 24. Aleksander Zniszczoł
- 29. Paweł Wąsek
TCS Innsbruck pary konkursowe Polaków (I seria):
- 33. Karl Geiger - 18. Maciej Kot
- 35. Pius Paschke - 16. Piotr Żyła
- 37. Valentin Foubert - 14. Paweł Wąsek
- 39. Johann Andre Forfang - 12. Kamil Stoch
- 49. Aleksander Zniszczoł - 2. Stefan Kraft (Zniszczoł awansował jako szczęśliwy przegrany)
Jeszcze przed TCS uznany trener Maciej Maciusiak mówił nam, że Piotr Żyła jest najbliżej powrotu do świetnych skoków. Posypały się skoki Dawida Kubackiego, Kamil Stoch powoli szuka formy, a Żyła... wreszcie odżył. I potwierdził zapowiedzi Maciusiaka. W pierwszej serii skoczył 131 metrów i delikatnymi niedociągnięciami przy lądowaniu przegrał z drugimi (ex aequo) Kobayashim i Kosem. Był czwarty po pierwszej próbie i w finale organizatorzy postanowili puścić go w kuriozalnych warunkach. Najgorszych w 2. serii. Skoczył 115 metrów i spadł o dziesięć miejsc. Było blisko. Tak jak miesiąc temu w Klingenthal, gdy to właśnie Żyła był siódmy po pierwszej próbie, ale po finałowej spadł na 11. pozycję.
Bywało też, że naszym sprzyjało dziś szczęście, bowiem takiej "lufy" pod narty Kamil Stoch nie miał od dawna. W pierwszej serii skoczył spokojnie, ale w drugiej skorzystał z prezentu od losu (najlepsze warunki w 2. serii) i skoczył 130 m. 11. miejsce to jego najlepszy wynik w tym sezonie. – Ten skok był już "puszczony", bo po prostu nie było nic do stracenia. Poszło więc tak od serca – mówił Stoch przed kamerą Eurosportu.
Paweł Wąsek zanotował zaś trzynastą najniższą w historii TCS notę, która dała awans do 2. serii. Notą 85,7 dostał się do finału, wygrywając z jeszcze słabszym Francuzem Foubertem. Aleksander Zniszczoł, jako szczęśliwy przegrany pary, pokazał za to równe skoki. O pechu może jedynie mówić Maciej Kot, który miał 102,8 pkt, ale w parze przegrał z Karlem Geigerem.
W czwartek skoczkowie odpoczywają. W piątek o 16.30 kwalifikacje w Bischofshofen, a w sobotę o tej samej porze wielki finał 72. TCS. Stoch i Żyła zaczynają się rozkręcać, a za pasem PolSKI turniej...
TCS: konkurs w Innsbrucku
To już wszystko z naszej strony, dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje na żywo na sport.se.pl!
Jan Hoerl wygrywa konkurs w Innsbrucku, drugi był Ryoyu Kobayashi, a trzeci Michael Hayboeck. Najlepszy z Polaków Kamil Stoch na 11. miejscu, Piotr Żyła 14., Aleksander Zniszczoł 24., Paweł Wąsek 29.
Jan Hoerl 127,5 metra, ale jego przewaga była ogromna, a do tego miał odpowiednie warunki i to Austriak wygrywa konkurs w Innsbrucku!
Świetny skok Ryoyu Kobayashiego! 132 metry i Japończyk wyprzedza Hayboecka.
Lovro Kos 129,5 metra, 2. miejsce, Hayboeck wciąż na prowadzeniu.
Piotr Żyła fatalnie... 115 metrów Polaka, puszczono go w bardzo słabych warunkach... aż ciężko uwierzyć. 11. miejsce
Niemiec tylko 126,5 metra, ale miał dużo gorsze warunki i niższą belkę, 2. miejsce. A teraz Piotr Żyła!
Sędziowie obniżają belkę do 12. stanowiska, teraz skacze Andreas Wellinger.
Michael Hayboeck 135,5 metra! Wspaniały skok Austriaka i wyprzedzi on swojego rodaka i będzie na 1. miejscu.
Anze Lanisek 130 metrów! Sporo punktów odjętych za wiatr i przewaga po pierwszej serii nad Kraftem nie wystarczyła, by wyprzedzić Austriaka.
Ren Nikaido słabo. 120,5 metra da mu tylko 6. miejsce, nawet za Kamilem Stochem.
Ale na kolejnego też poczekamy, Ren Nikaido wycofany z belki.
Stefan Kraft w końcu skoczył i wylądował na 131. metrze! Odjęte punkty za wyższą belkę, ale i tak zajmie teraz 1. miejsce.
Sędziowie podnieśli belkę o 2 stopnie, ponieważ wiatr wieje mocno w plecy.
Kraft usiadł już na belce, ale niestety, pojawiło się znowu czerwone światło...
Skoczył przedskoczek, jest szansa, że zaraz wrócimy do rywalizacji.
Wiatr cały czas nie pozwala na dokończenie konkursu. Pozostało 9 skoczków, wśród nich Piotr Żyła, który po 1. serii był czwarty.
Niestety, wciąż wieje...
Teraz Stefan Kraft, ale czekamy, bo znów wieje.
Embacher nie znajdzie się w czołowej dziesiątce. 118,5 metra Austriaka debiutującego w PŚ, aktualnie 5. miejsce, za Kamilem Stochem.
Zaczynamy ostatnią dziesiątkę, Stephan Embacher jako pierwszy.
Po 20 skoczkach już mamy pewność, że Kamil Stoch wyraźnie się poprawi - będzie najgorzej 14., bo teraz plasuje się na 4. pozycji. Aleksander Zniszczoł zajmuje natomiast 14. miejsce, a Paweł Wąsek 19. lokatę.
Timi Zajc 125,5 metra, 3. miejsce - Stoch spada na 4. miejsce.
Clemens Aigner 130,5 metra! Austriak wyprzedzi Stocha, ale nie wyprzedzi swojego rodaka, Tschofeniga, i będzie na 2. miejscu.
Roman Koudelka 121 metrów. Miał dobry wiatr, więc mu odjęto punkty, co oznacza, że będzie 5., Stoch przesuwa się o kolejną pozycję.
Daniel Tschofenig 127,5 metra, a wiatr wcale nie był jakiś lepszy! Dobre noty i Austriak wyprzedzi Kamila Stocha.
Wiatr kompletnie ucichł, Artti Aigro tylko 114,5 metra, szkoda Estończyka, bo miał niezłe miejsce, a teraz jest dopiero 7.
Gregor Deschwanden kompletnie spadł, 113,5 metra, 9. miejsce równo z... Aleksandrem Zniszczołem.
Chwile przerwy przed skokiem Lindvika. Norweg w końcu puszczony, ale w słabych warunkach i tylko 121 metrów. Rekompensata punktowa sprawiła, że jest na 2. miejscu.
Bardzo słaby skok Philippa Raimunda, tylko 118,5 metra. Niemiec na 5. miejscu dopiero.
Oczywiście 1. miejsce i 13 punktów przewagi nad Leyhe.
BRAWOOO KAMIL STOCH! 130 metrów polskiego mistrza, jak pięknie to wyglądało!
A teraz Kamil Stoch!
Stephan Leyhe pogodził Norwegów i skokiem na 123 metra obejmuje prowadzenie. Po 10. skokach Aleksander Zniszczoł jest na 5. miejscu, Paweł Wąsek na 9. lokacie.
Sundal 119,5 metra, 2. miejsce, Forfanga nie wyprzedzi.
120,5 metra Aleksandra Zniszczoła i teraz on wskakuje na 1. miejsce!
Karl Geiger tylko 116,5 metra. Wystarczy do objęcia prowadzenia, ale Niemiec ogółem zawodzi. A teraz Aleksander Zniszczoł.
Tande 119 metrów, wskakuje na 1. miejsce.
Daniel Andre Tande wycofany z belki, znów mocno wieje...
Wąsek jednak swojej pozycji raczej nie poprawi, bowiem miał ogromną stratę do reszty stawki, więc zakończy konkurs najpewniej z dwoma punktami.
Poprawił się Paweł Wąsek! 121,5 metra!
Junshiro Kobayashi tylko 108,5 metra.
Jako pierwszy skacze Junshiro Kobayashi, a po nim będzie Paweł Wąsek.
Sędziowie wracają do 11. belki rozbiegowej.
Za chwilę ruszamy z drugą serią!
Po pierwszej serii na bardzo dobrym, 4. miejscu plasuje się Piotr Żyła, Kamil Stoch jest 20., Aleksander Zniszczoł (lucky loser) 25., Paweł Wąsek 29. Na podium natomiast plasują się Jan Hoerl, Lovro Kos i Ryoyu Kobayashi.
Anze Lanisek dopełnił formalności, skoczył 124,5 metra i pokonuje Fina, ale zwycięzca kwalifikacji traci nieco do czołówki, 7. miejsce.
Niko Kytosaho 114 metrów, co oznacza, że Zniszczoł już jest w drugiej serii!
Ostatnia para, Niko Kytosaho i Anze Lanisek.
Stefan Kraft tylko 123 metry! Tylko dwa metry lepiej od Polaka, w parze wygra, ale będzie miał stratę dużą do czołówki! Dopiero 8. miejsce.
Aleksander Zniszczoł 121 metrów i nawet jak przegra z Kraftem, to jest w gronie szczęśliwych przegranych!
A teraz Aleksander Zniszczoł i Stefan Kraft!
Ryoyu Kobayashi 128,5 metra, nie jest to najbardziej imponująca odległość, ale miał gorsze warunki i będzie w czołówce.
123,5 metra Aigro! Pozytywne zaskoczenie ze strony Estończyka!
Teraz Artti Aigro i Ryoyu Kobayashi.
Daniel Tschofenig 126 metrów i awans do drugiej serii. Schuster póki co w gronie szczęśliwych przegranych.
Zawodnik z kwoty narodowej bardzo dobrze! 122,5 metrów Schustera.
Teraz para Austriaków: Jonas Schuster i Daniel Tschofenig.
Jan Hoerl w końcu skoczył i wylądował na 134. metrze! Bliżej niż Kos, ale z mniejszego rozbiegu. Austriak będzie liderem!
Tymczasem Alex Insam zdyskwalifikowany, więc do konkursu wchodzi Junshiro Kobayashi, który skoczył tylko 105 metrów. Wiatr wciąż nie daje skoczyć Janowi Hoerlowi.
Bardzo długo czekamy na skok Jana Hoerla.
Belshaw tylko 112 metrów.
Teraz para Erik Belshaw i Jan Hoerl.
Francesco Cecon tylko 109,5 metra. Ren Nikaido za to 126.5 metra i wysokie, 5. miejsce!
Wiadomo już, że w konkursie nie znajdzie się Maciej Kot, który już wypadł z piątki szczęśliwych przegranych.
Sundal 122 metrów, Prevc też 122 metrów, ale miał lepszy wiatr i ma więcej odjętych punktów. Norweg awansuje, ale Prevc też może wejść jako lucky loser.
Kolejna para to Kristoffer Eriksen Sundal i Peter Prevc.
105 metrów Japończyka, a Insam 116,5 metra i pewnie wygrywa, choć na pewno nie jest to dobry skok.
Teraz Junshiro Kobayashi i Alex Insam.
Bresadolę też rzucało w powietrzu, ale sobie poradził i wylądował na 118 metrze. Włoch z awansem.
Kazach najgorszy w konkursie, 93,5 metra. Znów chwila przerwy z powodu wiatru.
Kolejna para to Danil Vassilyev i Giovanni Bresadola.
Daniel Andre Tande tylko 117 metrów. Manuel Fettner po problemach w powietrzu jeszcze gorzej, 108 metrów. Austriak nie ma szans na awans.
Czekamy, wiatr znów niespokojny.
Teraz Daniel Andre Tande i Manuel Fettner. Belka obniżona do 10. pozycji.
Po 30. zawodnikach w konkursie mamy 3 zawodników, a na 2. miejscu plasuje się Piotr Żyła.
Norweg ledwie 112 metrów, Kos natomiast odleciał na 135 metrów! Słoweniec najpewniej obejmie prowadzenie zamiast Żyły.
Teraz Benjamin Oestvlod i Lovro Kos.
Kamil Stoch również 121,5 metra! Polak ma jednak mniej odjętych punktów za wiatr i lepsze noty, więc jest awans!
Norweg 121,5 metra, czekamy, co pokaże Stoch.
Przed nami Johann Andre Forfang i Kamil Stoch.
Władimir Zografski 122 metrów, a młodziutki Stephan Embacher 126 metrów! 17-latek wygrywa z doświadczonym Bułgarem.
Ciężko w to uwierzyć, ale Wąsek skoczył tylko 108 metrów... Na jego szczęście noty i punkty odjęte za wiatr sprawiły, że awansował kosztem Francuza wyprzedzając go o zaledwie 0,4 pkt.
Valentin Foubert tylko 109,5 metra. Wielka szansa dla Wąska na awans.
A teraz Valentin Foubert i Paweł Wąsek.
Włoch tylko 100,5 metra, a Wellinger aż 132 metrów! Niemiec z pewnym awansem.
Żyła z awansem i póki co pierwszym miejscem! Teraz walka między Andreą Campregherem i Andreasem Wellingerem.
Piotr Żyła świetnie! 131 metrów, najdalszy skok obok Hayboecka.
A teraz Pius Paschke i Piotr Żyła. Niemiec fatalnie, 114 metrów!
Domen Prevc 121,5 metra, Eetu Nousiainen 119,5 metra i to Słoweniec cieszy się z awansu.
Maciej Kot niestety słabiej od Geigera, 117,5 metra. Mimo słabego skoku rywala to Polak nie zdoła wejść do konkursu...
Teraz Karl Geiger i Maciej Kot! Niemiec miał spore problemy w locie, tylko 120,5 metra.
Lindvik miał już lepsze warunki, skoczył 123,5 metra i spokojnie awansował do drugiej serii.
Antti Aalto został w końcu puszczony, ale miał fatalne warunki, miotało nim w locie i Fin w sumie walczył o lądowanie, nie odległość, 103 metry.
Chwila przerwy przez mocny wiatr. Antti Aalto musiał zejść z belki. Jego rywalem będzie Marius Lindvik.
Zajc nie miał żadnych problemów, by pokonać Amerykanina. 123,5 metra do 111,5 metra.
Kolejna para to Tate Frantz i Timi Zajc.
124,5 metra Leyhe, ale Raimund dokłada do tego 3 metry więcej i to właśnie on wchodzi do konkursu kosztem rodaka.
Niemiecko-niemiecki pojedynek, Stephan Leyhe i Philipp Raimund.
Granerud 120,5 metra, Koudelka natomiast 125,5 metra i Czech będzie lepszy!
Teraz para Halvor Egner Granerud i Roman Koudelka.
Simon Ammann tylko 113 metrów, jeszcze krócej niż Ukraińcy. Michael Hayboeck za to 131 i to oczywiście on ma awans.
129 metrów Deschwandena, Kaliniczenko natomiast 116 metrów. Szwajcar z pewnym awansem.
Przed nami Gregor Deschwanden i Witalij Kaliniczenko.
Aigner nie dał szans Ukraińcowi, 127,5 metra do 118,5 metra Marusiaka. Austriak z awansem.
Jako pierwsi skaczą Jewhen Marusiak i Clemens Aigner.
Za chwilę zaczynamy, start z 11. belki.
Polacy nie mieli wiele szczęścia w kwalifikacjach o tyle, że choć zajmowali niezłe miejsca, to trafiali trudnych rywali. Maciej Kot zmierzy się z Karlem Geigerem, Piotr Żyła z Piusem Paschke, Paweł Wąsek z Valentinem Foubertem, Kamil Stoch z Johannem Andre Forfangiem, a Aleksander Zniszczoł ze Stefanem Kraftem.
W pierwszej serii zobaczymy natomiast pięciu innych polskich skoczków: Kamila Stocha, Piotra Żyłę, Pawła Wąska, Macieja Kota i Aleksandra Zniszczoła.
Niestety, Dawid Kubacki nie zakwalifikował się do dzisiejszego konkursu (po raz pierwszy od 9 lat) i nie kryje on frustracji z tego powodu.
Dzień dobry! Już za kilkanaście minut rozpocznie się już trzeci konkurs TCS. Tym razem zawodnicy rywalizują w Innsbrucku.
Witamy w relacji na żywo z konkursu TCS w Innsbrucku. Na starcie zawodów zobaczymy pięciu Polaków, konkurs rozpocznie się o godzinie 13:30, bądźcie z nami!
Skoki TCS: Innsbruck RELACJA NA ŻYWO skoki dzisiaj 3.01 WYNIKI LIVE
Już przed zawodami w Garmisch-Partenkirchen Polacy dokonali sporej zmiany – zaczęli skakać w całkiem nowych kombinezonach – zrobionych z innych materiałów i inaczej uszytych. Pozwoliły one na uzyskiwanie lepszych prędkości na progu, co przełożyło się także na wyniki. Warto jednak zauważyć, że kombinezon to nie wszystko – Kamil Stoch na zmianę się nie zdecydował, a także zaprezentował się nie najgorzej, natomiast Dawid Kubacki... nie awansował do konkursu po raz pierwszy od 9 lat.
Skoki w Innsbrucku dzisiaj NA ŻYWO w INTERNECIE Skoki TCS Innsbruck WYNIKI ONLINE
Tym samym na starcie środowego konkursu w Innsbrucku zobaczymy Kamila Stocha, Piotra Żyłę, Macieja Kota, Pawła Wąska i Aleksandra Zniszczoła. Zmierzą się oni w parach KO odpowiednio z Johannem Andre Forfangiem, Piusem Paschke, Karlem Geigerem, Valentinem Foubertem i Stefanem Kraftem.