Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Paweł Wąsek

i

Autor: AKPA

Skoki

Stoch, Kubacki i Żyła robią, co mogą, by wrócić do formy. Kto jest najbliżej, ekspert odpowiada

2023-12-19 14:37

Kiedyś obecność dwóch polskich skoczków w drugiej serii była przykrą niespodzianką, ostatnio stała się codziennością. Kadra Thomasa Thurnbichlera ma teraz trochę czasu na spokojną pracę przed TCS. Najbliżej eksplozji formy zdaje się być Piotr Żyła.

Pytany przez nas trener Maciej Maciusiak, sporej klasy fachowiec w "reperowaniu" skoczków, przyznał, że niektóre skoki Żyły w Engelbergu dały promyk nadziei. Spośród naszej fantastycznej trójki (dla porządku przypomnimy: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła), to właśnie "Wiewiór" wygląda najlepiej. W Ruce potrafił wskoczyć na 5. miejsce w kwalifikacjach, a w Klingenthal być jedenasty (po pierwszej serii nawet siódmy). – Piotrek jest najbliżej walki o czołową dziesiątkę. Te skoki w Engelbergu wyglądały zdecydowanie lepiej niż te w poprzednich – mówił nam Maciusiak.

ZOBACZ: Wielka gwiazda skoków narciarskich nagle zakończyła karierę! Jest żywą legendą, w wieku 29 lat powiedziała dość

Największym kłopotem całej kadry zdaje się być stabilizacja. Ten problem dotyka również mistrza świata z Planicy. Żyła potrafił w Engelbergu "huknąć" 135 metrów w kwalifikacjach do konkursu, w którym potem... nie awansował do 2. serii. Wszyscy są zgodni co do jednego: przerwa w rywalizacji o punkty PŚ działa na naszą korzyść i oby podziałała już przy okazji mistrzostw Polski (te w piątek) i nadchodzącego Turnieju Czterech Skoczni.

Adam Małysz o złocie Piotra Żyły i zatrudnieniu Thomasa Thurnbichlera
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze