- Odważnych deklaracji nie będzie. Udowodniłem, że potrafię skakać daleko i na tym chcę się skoncentrować - ostrożnie oceniał swoje szanse przed konkursem Kamil Stoch. Jak się okazało, miał rację, bo start w Czechach wyszedł mu, delikatnie mówiąc, średnio. Lider naszej kadry po pierwszej serii był 13. Zaliczył 122,5 m, mniej nawet od Piotra Żyły (124 m). Sprawę już pierwszym skokiem załatwił Gregor Schlierenzauer, który uzyskał 140,5 m. W drugiej serii Stoch skoczył tyle samo co Austriak (128 m), ale wystarczyło mu to do zajęcia 15. miejsca w konkursie. Żyła zakończył zawody o cztery pozycje niżej. Pozostali Polacy - Stefan Hula (33. miejsce), Dawid Kubacki (34. lokata), Maciej Kot (45. pozycja) i Krzysztof Miętus (49. miejsce) nie zakwalifikowali się do drugiej serii.
Wyniki:
1. Schlierenzauer (Austria) - 246,8 pkt
2. Daiki Ito (Japonia) - 245,8
3. Anders Bardal (Norwegia) - 245,0
15. Kamil Stoch (Polska) - 214,9
19. Piotr Żyła (Polska) - 204,7
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata
1. Andreas Kofler (Austria) - 313 pkt
2. Gregor Schlierenzauer (Austria) - 270
3. Richard Freitag (Niemcy) - 194
7. Kamil Stoch (Polska) - 126
12. Piotr Żyła (Polska) - 84