Thomas Thurnbichler szczerze o Kubackim przed rozpoczęciem nowego sezonu
Skoczkowie reprezentacji Polski oraz sztab szkoleniowy biało-czerwonych mają świadomość, że poprzednia zima była całkowicie nieudana i w tej kwestii wiele trzeba zmienić. Przed wyjazdem na pierwsze zawody nowego sezonu, do Lillehammer, zarówno reprezentanci Polski, jak i trener Thurnbichler, wielokrotnie mieli okazję zabierać głos i udzielać ważnych wywiadów, w których poruszane było również te poważniejsze kwestie. Jedną z nich była praca z Thomasem Thurnbicherem i przejście Kamila Stocha na treningi indywidualne, co jasno skwitował Dawid Kubacki. Przy okazji wyznał on również, że ufa Austriakowi, ale sprawdza. Teraz do tej wypowiedzi miał okazję odnieść się sam zainteresowany i jak się okazuje, zaczął mocno komplementować Kubackiego w rozmowie z "TVP Sport".
Kubacki jasno oceniany przez Thurnbichlera. "To wymagający zawodnik"
- Przyznam, że bardzo doceniam to, jaki jest przywołany tu Dawid. On nie podąża ślepo za trenerem. Jest bardzo dociekliwy, dopytujący, upewniający się. To wymagający zawodnik. Potrzebuje jasnego komunikatu, określonej wizji. To cechuje wielkich sportowców. - wyznał austriacki trener komplementując swojego podopiecznego.
Przy okazji Thunrbichler nie ukrywał, że doskonale rozumie skoczków reprezentacji Polski i ich niepewność, co może wynikać z niezadowalających wyników z zeszłego sezonu. Ciągła praca z kadrą biało-czerwonych każe jednak sądzić trenerowi, że najgorsze już za nimi - zarówno w kwestii sportowej, jak i w relacjach sztabu z zawodnikami.
- To nic zaskakującego, że kiedy ci nie idzie, frustracja może narastać. Ale sądzę, że wszystkimi odbytymi rozmowami, a następnie pracą w kolejnych miesiącach wyczyściliśmy się z tego, co było. I poszliśmy naprzód jako ekipa. - dodał Thurnbichler.
Kiedy pierwszy konkurs sezonu 2024/2025 Pucharu Świata?
Czas oczekiwania na kolejne konkursy skoków narciarskich właśnie dobiegł końca. Już na piątek 22 listopada zaplanowano pierwsze zawody Pucharu Świata, w norweskich Lillehammer. Najpierw skoczkowie rywalizować będą w mikście. Następnie, w sobotę i niedziele odbędą się dwa konkursy indywidualne. Już w weekend 7-8 grudnia, zawody Pucharu Świata zawitają do Wisły.