Thomas Thurnbichler, Kamil Stoch

i

Autor: Paweł Skraba/SE Thomas Thurnbichler, Kamil Stoch

Jest reakcja

Thomas Thurnbichler zareagował po wpadce Stocha w Sapporo. Zapowiedział działanie, z niczym się nie krył

2023-01-24 15:57

Thomas Thurnbichler ma w trwającym sezonie Pucharu Świata wiele powodów do zadowolenia, ale po ostatnim weekendzie skoków w Sapporo wyjechał z Japonii z poczuciem niedosytu. Niedzielny konkurs nie poszedł po myśli Polaków, którzy zanotowali najgorszy występ tej zimy. Zastanawiającą wpadkę zaliczył Kamil Stoch, który zajął dopiero 23. miejsce po kilku znacznie lepszych konkursach. Thurnbichler już na gorąco zareagował i zapowiedział działanie. Z niczym się nie krył!

Weekend ze skokami w Sapporo zaczął się dla Stocha od najlepszego występu w sezonie. W piątek "Orzeł z Zębu" był czwarty i po raz kolejny udowodnił, że jego forma idzie w dobrą stronę. Dzień później miał sporo pecha do warunków, ale ponownie uplasował się w czołowej "10", zajmując ósme miejsce. Nic nie wskazywało na to, że w ostatnim konkursie na Okurayamie spadnie aż do trzeciej dziesiątki. Po siedmiu konkursach z rzędu skończyła się jego dobra passa, a 23. pozycja wzbudziła niepokój kibiców. Tym bardziej, że zadziwiająco słabo wypadł też dopiero jedenasty Dawid Kubacki. Po raz pierwszy tej zimy Polska nie miała żadnego przedstawiciela na czołowych sześciu miejscach. Słabszy występ przytrafił się akurat na półmetku sezonu Pucharu Świata, co ostudziło nieco optymizm fanów przed drugą częścią sezonu, ale Thomas Thurnbichler już na gorąco ich uspokajał.

Thomas Thurnbichler zareagował po wpadce Stocha w Sapporo. Zapowiedział działanie

Austriacki trener skupił się najpierw na pozytywach. Za dobry występ pochwalił najlepszego z Polaków Piotra Żyłę (8. miejsce), a także Aleksandra Zniszczoła, który był siedemnasty i w końcu solidnie zapunktował w PŚ. Mały kroczek naprzód poczynił też Paweł Wąsek, zdobywając jedyne punkty w Sapporo po udanym pierwszym skoku. Dopiero na koniec Thurnbichler opowiedział o rozczarowujących wynikach Kubackiego i Stocha.

Dawid Kubacki? Jego nogi nie działały tego dnia najlepiej. Nie było pchania z nóg, co rzutowało na efektywność skoków. Skoki Kamila Stocha wyglądały na nieco kontrolowane. Muszę to przeanalizować - stwierdził 33-latek w rozmowie ze Skijumping.pl. Karuzela Pucharu Świata przeniesie się teraz do Bad Mitterndorf, gdzie odbędą się pierwsze loty narciarskie w tym sezonie. Trener polskich skoczków zaplanował spokojny trening przed powrotem do rywalizacji.

Nie ma powodu do nerwów. Wiemy, że jesteśmy dobrzy. Wszystko jest w naszych rękach. Musimy wrócić do domów, przyjrzeć się wszystkiemu, a następnie dalej trenować. Potrenujemy w Zakopanem, po czym udamy się do Bad Mitterndorf, gdzie będziemy walczyć dalej. Sapporo było dobrą formą przygotowań do Kulm, to były niemal loty narciarskie. Nigdy nie wiesz, co przydarzy się tym razem - uspokoił kibiców. Już w piątek (27 stycznia) kwalifikacje do pierwszego konkursu na austriackim mamucie. W galerii poniżej poznasz ukochaną Thurnbichlera:

Sonda
Czy Kamil Stoch wygra po raz 40. w tym sezonie Pucharu Świata?
Małysz czy Stoch. Kto jest lepszy? Kibice w Zakopanem zdecydowali!
Listen on Spreaker.
Najnowsze