Dla Justyny Kowalczyk sport to nie tylko pasja, której może oddać się w wolnej chwili, ale przede wszystkim sposób na życie. Wielokrotna medalistka olimpijska, która w czasie swojej kariery biegaczki narciarskiej sprawiała, że tłumy zasadiały przed telewizorami, aby dopingować ją w kolejnych startach, nawet po zakończeniu kariery stara się tak aktywna, jak to tylko możliwe. Nie przeszkadzała jej w tym ani ciąża, ani nawet wychowanie małego dziecka. Oprócz biegów oraz jazdy na nartach, Justyna Kowalczyk dzieli również pasję z mężem, ale nie wszyscy byliby w stanie zdecydować na to, co "Królowa nart".
Na sam widok tego, co wyprawiała Justyna Kowalczyk może zakręcić się w głowie. Wielu nie dałoby rady
Małżonek Justyny Kowalczyk, Kacper Tekieli to miłośnik wspinaczki górskiej, więc co za tym idzie, również "Króla nart" miała okazję w swoim życiu dotrzeć do miejsc, w których wielu nigdy nie było i nie będzie. Co prawda po narodzinach syna Justyna Kowalczyk rzadziej udaje się na takie wyprawy, ale pozostały wspomnienia, którymi właśnie się podzieliła.
To, co wyprawiała Justyna Kowalczyk wielu przerazi! Można się wzdrygnąć na sam widok, zdjęcie dla ludzi o mocnych nerwach
Nie da się jednak ukryć, że zdjęcie które opublikowała Justyna Kowalczyk może wywołać ogromny dyskomfort u osób chociażby z lękiem wysokości. Na Instagramie pojawiło się bowiem zdjęcie przypominające wyprawę Justyny Kowalczyk i Kacpra Tekieli na jeden ze szczytów. Majestatyczny widok ze zbocza góry, to jednak nie jest najlepszy obraz dla wszystkich internautów.