Justyna Kowalczyk w Canmore

i

Autor: archiwum se.pl

Tour de Ski. Justyna Kowalczyk w roli faworytki do zwycięstwa

2012-12-28 11:46

Wygrała trzy poprzednie edycje turnieju Tour de Ski. Justyna Kowalczyk (29 l.) będzie główną kandydatką do czwartego zwycięstwa. Tym bardziej że po zaburzeniach serca ze startu zrezygnowała główna rywalka, Marit Bjoergen (32 l.).

- Mam w sobie pokorę i nigdy nie uznawałam siebie za faworytkę. Podobnie jest teraz - zaznacza jednak Justyna Kowalczyk w rozmowie z "Super Expressem". - Mogę tylko zapewnić, że dam z siebie wszystko. Wiele wskazuje na to, że forma powinna być jeszcze lepsza.

Od powrotu z Kanady (17 grudnia) mistrzyni olimpijska codziennie trenowała w Polsce. Częściej w sali sportowej i siłowni niż na trasie biegowej. Kilkakrotnie pojawiła się pod Krokwią w Zakopanem, gdzie dostępna była pętla o obwodzie 1200 m, jedyna w zasięgu dojazdu z rodzinnej Kasiny Wielkiej. Kowalczyk trenowała na niej. I męczyła się, bo stan trasy był opłakany.

"Tylko nie argumentujcie, że w święta się nie pracuje - napisała Justyna w swoim internetowym blogu. - Moja siostra i brat są lekarzami, byli na dyżurach. Ja trenowałam. Normalne. (...) MUSZĘ pobiegać na nartkach. Zamiast usiąść z rodziną do bożonarodzeniowego obiadku, to w auto (...) A tam szczery lód... W świętego Szczepana, po telefonach trenera, po tygodniu, ratrak (wreszcie) przejechał trasę. Bardzo dziękuję".

Kowalczyk dziękuje, ale i krytykuje: "Panie dyrektorze zakopiańskiego COS, w cywilizowanych ośrodkach ratrak przejeżdża trasę dwa razy dziennie, nie raz na tydzień. Jeśli trzeba, to zapłacę za benzynę, za czas. Zapłacę za całą zimę z góry, żeby dzieciaki z zakopiańskiej szkoły nie marnowały swojego czasu, energii i młodości. (...) Nie mają trasy biegowej, mimo że można było ją spokojnie usypać i to jest właśnie obowiązek Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem. Tak, obowiązek! (...) Mimo że to nieopłacalne".

Na noworoczny turniej Królowa Zimy zabrała blisko 40 par nart. Co najmniej drugie tyle zabrali jej serwismeni.

Siódma edycja Tour de Ski obej- muje siedem biegów, w Niemczech, Szwajcarii i we Włoszech. Zaczyna się w najbliższą sobotę, zakończy się tradycyjnie morderczym biegiem pod górę stoku slalomowego na wzgórzu Alpe Cermis w Val di Fiemme.

2 marca 2013, bieg na 30 km podczas MŚ w Val di Fiemme

Justyna powalczy o złoto

"Nigdy nie zdobyłam tytułu mistrzyni świata w biegu stylem klasycznym. Mam dwa złota łyżwą, kto by pomyślał" - napisała na swoim blogu Justyna Kowalczyk (29 l.). To rzeczywiście paradoks, że największa specjalistka od klasyka nie ma w kolekcji medalu MŚ z najcenniejszego kruszcu. W 2013 r. we włoskim Val di Fiemme Kowalczyk ma szansę wreszcie przerwać fatum na 30 km st.

Najnowsze