Turniej Czterech Skoczni to jedna z najbardziej prestiżowych imprez sportowych na świecie. Każdy zwycięzca cyklu, złożonego z czterech konkursów, zapisuje się złotymi zgłoskami w annałach. Kibice z wypiekami na twarzach czekają na rywalizacje w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen, Innsbrucku i Bischofschofen. Przede wszystkim ze względu na osobliwe zasady TCS, które sprawiają, że nawet kwalifikacje są niezwykle emocjonujące. Sportowcy z kolei mają o co się bić - czekają na nich wyjątkowe nagrody finansowe i rzeczowe. Każdy ze skoczków robi więc wszystko, by w ciągu tych kilku dni błysnąć formą i dać radość całemu swojemu narodowi.
Turniej Czterech Skoczni 2017 zasady:
- kwalifikacje wyłaniają 50 skoczków, którzy biorą udział w półfinale; wyniki kwalifikacji łączą zawodników w 25 par zgodnie z ich klasyfikacją (najlepszy skacze z teoretycznie najsłabszym itd.)
- "lucky losers": pary wyłaniają 25 finalistów; zostaje 5 wolnych miejsc w drugiej serii konkursowej, którzy zajmują skoczkowie z najlepszymi notami
- noty za skoki pozostają bez zmian w porównaniu z innymi konkursami Pucharu Świata
- zwycięzcą Turnieju Czterech Skoczni zostaje ten zawodnik, który zdobędzie największą liczbę punktów z not we wszystkich czterech konkursach
Sprawdź też: Piotr Żyła: Mój mózg nie współpracował z nogami!