Alexander Stoeckl

i

Autor: AP PHOTO Alexander Stoeckl

Były rozmowy

W końcu wyszło na jaw, kto mógł zostać trenerem polskich skoczków. Szkoleniowiec gryzł się w język, dobitne słowa o Thurnbichlerze

2023-12-29 7:15

Po zwolnieniu Michala Doleżala pojawiała się mnóstwo nazwisk jego potencjalnych następców. Nie brakowało wśród nich kandydatów znanych szerszemu gronu i niektóre nazwiska działały na wyobraźnie. Okazuje się, że z Polskim Związkiem Narciarskim rozmawiał m.in. Alexander Stoeckl, obecny trener Norwegów. Szkoleniowiec nie komentował szeroko sprawy oraz ocenił Thomasa Thurnbichlera.

Po rozstaniu z Michalem Doleżalem po zakończeniu sezonu 2021/22 nie brakowało plotek dotyczących kolejnego trenera reprezentacji Polski. W grę wchodziło wiele znanych nazwisk, a niektóre "medialne" kandydatury mogły robić spore wrażenie. Mówiło się bowiem o najgłośniejszych nazwiskach w skokach narciarskich. PZN postanowił jednak dać szansę młodemu szkoleniowcowi i jak wiadomo, zatrudnił Thomasa Thurnbichlera. Okazuje się, ze związek prowadził rozmowy również Alexandrem Stoecklem, co trener potwierdził w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.

Kamil Stoch mówił o okrutnych męczarniach. Mocno skomentował skoki w Oberstdorfie

QUIZ: Rozpoznasz tych skoczków? Tylko najwięksi kibice sobie poradzą!

Pytanie 1 z 20
Zacznijmy od czegoś prostego. Skoczek na zdjęciu to...
Kamil Stoch

Dosadna ocena Thurnbichlera

- Może trochę w tym prawdy jest. To jednak zamierzchłe sprawy - powiedział trener Norwegów zapytany o rozmowy z PZN. Austriak nie chciał jednak rozwijać tego tematu i nie zagłębiał się w szczegóły negocjacji. - Nie chcę rozmawiać o szczegółach, bo to już było, minęło - stwierdził. Jednocześnie ocenił Thurnbichlera. - Polska wybrała bardzo dobrego trenera, Thomasa Thurnbichlera. Dajcie mu czas. To młody człowiek, z wielkimi ambicjami. Potrzebuje chwili, by skomponować drużynę, by działała tak, jak on chce. Zobaczycie tego wyniki w przyszłości - uważa Stoeckl.

Trener zapytany został również o możliwe przyczyny bardzo słabej formy polskich skoczków. - Wystąpiły problemy z techniką u konkretnych zawodników. Wydaje mi się, że Polacy idą do przodu i przynajmniej w pojedynczych skokach pokazują dobry poziom. Jestem pewny, że już niedługo wrócą do czołówki - ocenił szkoleniowiec.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze