Klemens Murańka, skoki narciarskie

i

Autor: Cyfra Sport Klemens Murańka

Wielki talent polskich skoków wyjawia: Miałem różne myśli, ale nie odpuszczę tak łatwo

2019-03-28 18:32

Małyszomania zapoczątkowała w Polsce wielki bum na skoki narciarskie. Wierzono, że dzięki ogromnym sukcesom Adama Małysza w ślady mistrza będą chcieli pójść młodzi chłopcy, dzięki czemu Polska zdominuje tę dyscyplinę sportu. Choć biało-czerwoni nadal święcą ogromne triumfy, coraz więcej mówi się o tym, że z zapleczem kadry A nie jest najlepiej i brakuje talentów. Kilka lat temu jednym z nich miał być Klemens Murańka. Jednak jego kariera, to jak do tej pory pasmo niepowodzeń.

Liczba zachwytów nad talentem skoczka z Zakopanego była naprawdę ogromna. Osoby, które miały okazję pracować z Murańką podkreślały, że w przyszłości może być to czołowy zawodnik Pucharu Świata. W tym zadebiutował mając zaledwie 13 lat, co jedynie rozbudziło i tak ogromne nadzieje. Jasnym było, że na jakiekolwiek sukcesy trzeba będzie poczekać.

Oczekiwania przeciągały się w zasadzie w nieskończoność. W juniorskiej karierze Murańki nie brakowało sukcesów, ale zupełnie nie przełożyły się one na karierę seniorską. Zawodnik ma obecnie 25 lat, a ostatnie punkty w Pucharze Świata zdobył na początku sezonu 2016/17, kiedy to w Lillehammer zajął 27. miejsce. To zdecydowanie za mało, jak na jeden z największych talentów skoków narciarskich w Polsce.

Murańka może jednak mówić o sporym pechu. W rozwoju kariery nie pomogły mu problemy zdrowotne. W rozmowie z Tomaszem Kalembą z portalu onet.pl 25-latek przyznał, że miał problemy z odpowiednią motywacją do ćwiczeń. - W tym sezonie miałem jednak trochę problemów z wagą. Trudno było mi się zmotywować na sto procent. Wiem jednak, że stać mnie na dobre skakanie - przyznał Murańka.

Zdradził również, że zastanawiał się nad swoją karierą. - Nie ukrywam, że w ostatnich miesiącach miałem różne myśli, jeżeli chodzi o skoki narciarskie. Postanowiłem jednak, że tak łatwo nie odpuszczę. Daję sobie jeszcze szansę. Chcę ją wykorzystać. Dlatego do kolejnego sezonu podejdę z wielkim zaangażowaniem - powiedział medalista mistrzostw świata.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze