Polka i Amerykanka do tej pory grały ze sobą cztery razy (w tym roku w finale Wimbledonu i półfinale Masters) i każde z tych spotkań Isia przegrała. Okazja do rewanżu przyszła w ten weekend w Toronto. W hali Air Canada Centre Radwańska i Williams zagrały na pokazowej imprezie, która była pożegnaniem kończącego karierę Andy'ego Roddicka (w drugim meczu Amerykanin ograł 6:4, 4:6, 10-7 Milosa Raonicia).
Isia zaczęła mecz od prowadzenia 4:0. Potem Williams zaczęła odrabiać straty, ale Radwańska nie dała się dogonić. W drugiej partii znów lepsza była Polka, która przy stanie 3:2 porwała kanadyjską publiczność wspaniałym uderzeniem między nogami. Wreszcie zakończyła spotkanie efektownym asem.
"Udany pobyt w Toronto! Wspaniali ludzie i doskonała zabawa. Specjalne podziękowania dla Sereny, nie sposób nie śmiać się przy niej! Dziękuję Toronto za wspaniałą tenisową imprezę!" - napisała na Facebooku Isia, która niedawno wróciła z urlopu na Kubie.
None