Iga Świątek w finale Wimbledonu zagra z Amandą Anisimovą, która pokonała 6:4, 4:6, 6:4 Arynę Sabalenkę, białoruską liderkę rankingu. Polka i Amerykanka mają po 24 lata i znają się dobrze jeszcze z czasów juniorskich, ale w seniorskim tourze ani razy ze sobą nie grały. Historia Anisimovej jest niesamowita. Tenisistka z Florydy wróciła do gry po długiej przerwie spowodowanej problemami psychicznymi. Zmagała się z wypaleniem i depresją. Wiadomo już, że po Wimbledonie zadebiutuje w Top-10 rankingu WTA. Mająca rosyjskie korzenie Amerykanka ma ogromny talent i już dawno temu wróżono jej wielką karierę. W 2017 roku wygrała juniorski Roland Garros i już wtedy okrzyknięto ją "nową Marią Szarapową". Słynną Rosjankę przypominała stylem gry i wyglądem. Jest wysoka (180 cm), prezentuje agresywny tenis, a jej największa broń to potężny bekhend. Bardzo dobrze też serwuje. Jej ofensywny styl idealnie pasuje do kortów trawiastych. Po raz pierwszy w karierze zagra w finale Szlema. W 2019 r. była w półfinale Roland Garros.
Amanda Anisimova o Idze Świątek. Piękne słowa
W czasie konferencji prasowej po meczu z Aryną Sabalenką Amanda Anisimova oczywiście została zapytana również o Igę Świątek. I nie mogla jej się nachwalić.
Iga jest niesamowitą zawodniczką i była dla mnie inspiracją. Jej etyka pracy i wszystkie osiągnięcia były naprawdę inspirujące. Dlatego jestem pewna, że to będzie znowu niesamowity mecz i możliwość rywalizacji z tak niezwykłą zawodniczką będzie czymś wyjątkowym. Mam nadzieję, że uda mi się zaprezentować tenis wysokiej jakości i stoczyć walkę na korcie, ale po prostu wyjdę tam i będę cieszyć się każdą chwilą, starając się nie myśleć o tym, jaka jest stawka - powiedziała Amanda Anisimova o Idze Świątek.
Amanda Anisimova została zapytana również o meczu z Igą Świątek w juniorskich rozgrywkach o Puchar Federacji. Polka i Amerykanka zmierzyły się w 2016 r. Miały wtedy po 15 lat. Górą była Iga Świątek.
Amanda Anisimova na plaży też zachwyca! Zdjęcia długonogiej tenisistki rozgrzeją cię jak słońce
- Ona grała wtedy bardzo dobrze. Była świetną juniorką i pamiętam, że wielu trenerów mówiło, że kiedyś będzie wielką gwiazdą. I oczywiście mieli rację. Grała świetny tenis i niestety przegrałam tamten mecz, ale fajnie było grać z nią w juniorach - podzieliła się wspomnieniami Amanda Anisimova, a zapytana, za co najbardziej podziwia Igę Świątek, dodała: - Mogłabym powiedzieć wiele rzeczy o niej. Jej etyka pracy jest niesamowita, tak jak jej atletyczność, nad którą bardzo ciężko pracowała. Za każdym razem, gdy ją oglądam, miło jest widzieć, jak potrafi poruszać się po korcie i prezentować tak wysoki poziom tenisa. Dlatego osiągnęła tak wiele w tej grze. Po prostu nie mogę się doczekać, żeby zmierzyć się z nią po raz pierwszy na tourze.
Kiedy finał Wimbledonu kobiet? O której gra Iga Świątek?
Finał Wimbledonu w turnieju kobiet Iga Świątek - Amanda Anisimova. zostanie rozegrany w sobotę 12 lipca. Początek finału kobiet o godzinie 17 polskiego czasu. Transmisja TV z Wimbledonu na sportowych kanałach Polsatu.
To z nią Świątek zagra w finale. Amanda Anisimova wróciła na kort po walce z wypaleniem i depresją