Nierzadko zdarza się, że najlepsze tenisistki na świecie w zasadzie dzień po dniu zmieniają lokalizację i turniej i mają niewiele czasu na odpoczynek. Kalendarz jest wypełniony do ostatniego dnia sezonu i zawodniczki muszą wybierać imprezy, na których wystąpią. Zdarza się również tak, że z powodów przeciążeniowych rezygnują z wcześniej zaplanowanych turniejów. Przepis, który miał nieco ułatwić życie zawodniczkom wszedł niedawno.
Ostry komentarz Sabalenki. Nie powstrzymała się
WTA wprowadziło zasadę, że tenisistki, które tydzień przed danym turniejem dojdą do co najmniej półfinału, otrzymują wolny los. To nie spodobało się dwóm czołowym zawodniczkom świata. Do tej pory najczęściej z wolnego losu korzystały cztery najwyżej rozstawione tenisistki. - Wolny los za występ. Dziękuję za zmianę przepisów w ostatniej chwili. Jak zawsze wspaniałe decyzje ze strony WTA - grzmiała na Instagramie Jelena Rybakina.
Aryna Sabalenka w bojowym nastroju. Iga Świątek ma się czego bać? Mocna zapowiedź Białorusinki
O zamianę przepisów zapytana została również aktualna liderka rankingu, Aryna Sabalenka. Białorusinka nie ukrywała, że nie rozumie nowych rozwiązań i takie zmiany uważa za niedopuszczalne. - Zdawałam sobie sprawę z tych zmian wcześniej, bo otrzymałam maila. Właściwie wszyscy o tym wiedzieli, ale trudno mi to zrozumieć. Na wolny los trzeba sobie zasłużyć - uważa Sabalenka.