Aryna Sabalenka

i

Autor: AP Aryna Sabalenka

WTA Wuhan

Aryna Sabalenka ograła Coco Gauff! To fatalny wynik dla Igi Świątek!

2024-10-12 13:13

Aryna Sabalenka była blisko porażki (przegrywała 1:6, 2:4), ale pokonała 2:6, 6:4, 6:4 Coco Gauff w półfinale turnieju WTA w Wuhan. A to zły wynik dla Igi Świątek w kontekście walki o pozycję numer 1 na koniec sezonu. Wiadomo już, że Białorusinka znajdzie się przed Polką tuż przed WTA Finals w Rijadzie (2-9 listopada), a jej przewaga będzie wynosić co najmniej 456 pkt. Może być jeszcze gorzej, bo jeżeli Sabalenka wygra turniej w Wuhan, strata Igi Świątek urośnie do 806 pkt. W kończących sezon finałach do zdobycia będzie 1500 pkt.

Iga Świątek trenuje w Polsce, przygotowując się do WTA Finals w Rijadzie (2-9 listopada) i szukając nowego trenera po rozstaniu z Tomaszem Wiktorowskim. Po US Open Polka wycofała się kolejno z turniejów w Seulu, Pekinie i w Wuhan, a z jej nieobecności korzysta Aryna Sabalenka, odrabiając straty w rankingu. W stolicy Chin Białorusinka doszła do ćwierćfinału, zmniejszając dystans do 1069 pkt. W Wuhan wystarczył jej awans dp ćwierćfinał, aby objąć prowadzenie w rankingu WTA Race i zapewnić sobie pozycję numer 1 w głównym rankingu jeszcze przed WTA Finals. A każde kolejne zwycięstwo w Wuhan powiększa jej przewagę.

QUIZ: Ile wiesz o Idze Świątek?

Pytanie 1 z 30
Na której nawierzchni najbardziej lubi grać Iga Świątek?

Zgodnie z przepisami WTA punkty wywalczone rok temu w WTA Finals zostaną skasowane najpóźniej w poniedziałek poprzedzający kolejne kończące sezon mistrzostwa, czyli 28 października. Ranking WTA będzie zatem wtedy taki sam jak WTA Race. Nową liderką już na pewno zostanie zatem Aryna Sabalenka, która była już numerem 1 przez dwa miesiące rok temu - od końca US Open do zakończenia WTA Finals w Cancun. Iga Świątek rzutem na taśmę wyprzedziła wtedy Białorusinkę, o czym zdecydował ostatni mecz w sezonie (6:1, 6:0 w finale z Jessicą Pegulą). Nasza gwiazda triumfowała wtedy z w Cancun z kompletem zwycięstw, a Sabalenka odpadła w półfinale, zresztą po porażce z Igą. Polka zgarnęła 1500 pkt, a Aryna - 625.

Aryna Sabalenka po awansie do ćwierćfinału ograła 6:2, 6:2 Magdalenę Fręch i już wtedy wiadomo było, jej przewaga nad Igą Świątek będzie wynosiła co najmniej 196 pkt. W półfinale ograła Coco Gauff. Teraz jej przewaga będzie wynosić już co najmniej 456 pkt. Jeżeli Sabalenka wygra turniej w Wuhan, strata Igi Świątek urośnie do 806 pkt. Rywalką Białorusinki w finale będzie któraś z Chinek - Qinwen Zheng lub Xinyu Wang.

W WTA Finals do wygrania jest w sumie 1500 pkt. Co ważne, według zmienionych zasad zawodniczki otrzymują po 200 pkt za każde grupowe zwycięstwo, ale nie ma już punktów za samo rozegranie meczu. Zwycięstwo w półfinale warte jest 400 pkt, a w finale - kolejne 500 pkt.

Iga Świątek szuka nowego trenera
Najnowsze