Ta pani sędzia z pewnością niechętnie będzie wracała do spotkania pierwszej rundy Australian Open. We wtorek przyszło jej rozstrzygać prawidłowość zagrał Fabio Fogniniego z Włoch i Jaume Munara z Hiszpanii. Drugi z wymienionych tenisistów jest powodem, dla których rozjemczyni może mieć traumę. Wszystko przez potężny serwis, po którym piłka pofrunęła prosto w kobietę.
Została ona trafiona w dolną część pleców. Ból był tak silny, że konieczna okazała się interwencja służb medycznych. Na miejsce wezwano również zastępcę po tym, jak sędzia liniowa musiała opuścić kort. Chwilę później pojawiła się na nim już jednak z powrotem i wróciła do pracy, co spotkało się z aplauzem zgromadzonej publiczności.
Choć uderzenie było oczywiście przypadkowe, a Jaume Munar od razu przeprosił poszkodowaną, to po zakończeniu spotkania niektórzy mówili o karmie. Wszystko przez to, że Hiszpan ostatecznie skreczował przy prowadzeniu włoskiego przeciwnika 7:6 (7-3), 7:6 (9-7), 3:1 i odpadł w pierwszej rundzie wielkoszlemowej imprezy.
Polecany artykuł: