Iga Świątek

i

Autor: AP PHOTO Iga Świątek

Mocna opinia

Była znakomita tenisistka brutalnie oceniła Igę Świątek. Takiej krytyki się nie spodziewaliśmy, szpilka została wbita

2023-02-20 11:40

Iga Świątek wróciła na zwycięską ścieżkę w Katarze i dokonała tego w wielkim stylu. W drodze po wygraną w turnieju WTA 500 w Doha straciła zaledwie pięć gemów i pokazała, że styczniowe porażki były jedynie wypadkiem przy pracy. Wypadkiem, ale bolesnym, co nie umknęło też ekspertom. Była znakomita tenisistka brutalnie oceniła Świątek i wbiła jej mocną szpilkę.

Iga Świątek po znakomitym sezonie 2022 stanęła w jeszcze trudniejszej roli utrzymania się na szczycie. Wszystkie rywalki skupiły się na zdetronizowaniu Polki, która od początku sezonu zmagała się ze sporym oporem. Okres w Australii zakończył się dwoma bolesnymi porażkami - z Jessicą Pegulą w półfinale United Cup i Jeleną Rybakiną w 1/8 finału Australian Open. Wielu kibiców mogło obawiać się, że liderka rankingu WTA straciła moc z poprzedniego sezonu, jednak już po kilku tygodniach Świątek ponownie weszła na najwyższy poziom. 21-latka obroniła tytuł w Dosze w kosmicznym stylu, tracąc po drodze zaledwie pięć gemów. W finale zrewanżowała się przy okazji Peguli, po porażce z którą ponownie zalała się łzami. O jej emocjonalnej reakcji zrobiło się głośno i temat ten wciąż nie ucichł.

Była znakomita tenisistka brutalnie oceniła Igę Świątek. Wbiła polskiej tenisistce szpilkę

Mocną opinię o Świątek wyraziła była znakomita amerykańska tenisistka. Mary Joe Fernandez błyszczała na kortach w latach 1986-2000. W szczycie była na 4. miejscu w rankingu WTA, a na koncie ma m.in. trzy wielkoszlemowe finały (dwa razy Australian Open i raz Roland Garros). Teraz 51-latka skrytykowała Igę za brak kontroli nad emocjami, choć doceniła jej sportowe umiejętności.

Czy martwię się o nią? Może trochę. Chyba nie lubię, gdy widzę ją płaczącą po przegranej. Kiedy przegrała z Jessiką Pegulą w United Cup, trochę się załamała. Czuję, że ona zdecydowanie czuje presję i oczekuje, że będzie wygrywać za każdym razem. Ale nadal czuję, że jest tak dobra, jest tak atletyczna. Broni agresywnie, trochę jak Djoković - stwierdziła Fernandez, cytowana przez "Przegląd Sportowy Onet". Jej zdaniem to właśnie emocje odegrają kluczową rolę w tym sezonie Świątek.

Myślę, że ciężko będzie ją pokonać, ale zobaczymy, jak poradzi sobie z nerwami i emocjami. Czas pokaże, jak poradzi sobie w tym drugim roku, mając w pamięci to, co fenomenalnego miała w zeszłym sezonie - dodała była czwarta rakieta świata z USA. Po wielkim sukcesie w Katarze przed Igą Świątek równie wymagający turniej w Dubaju:

Sonda
Czy Iga Świątek wciąż będzie dominowała w kobiecym tenisie?
SuperTenis po porażce Igi Świątek, Mocne Słowa dziennikarzy
Listen on Spreaker.
Najnowsze