Turniej w Paryżu był jedynym z cyklu Masters, który do tej pory nie padł jego łupem. Więc choć Roger wygral do tej pory 802 mecze (!), to to zwycięstwo ucieszyło go szczególnie. Twarda nawierzchnia kortu w hali Bercy wreszcie przestał mu przeszkadzać.
Przed czołówką tenisistów zostal już tylko ATP World Tour w którym wystartuje 8 najlepszych tenisistów i 8 najlepszych par (w tym nasza, Fyrstenberg z Matowskim). Początek 20 listopada w londyńskiej O2 Arena.