Hubert Hurkacz był w tarapatach, ale udanie rozpoczął drogę do obrony tytułu w Miami! Piękne zwycięstwo Polaka z Rinderknechem [WYNIK]

Tegoroczny turniej w Miami już przyniósł polskim kibicom ogromną radość, gdyż w nocy z piątku na sobotę Iga Świątek zdemolowała w II rundzie turnieju WTA Viktoriję Golubić i zapewniła sobie awans na fotel liderki światowego rankingu! Zostanie pierwszą Polką w historii, która tego dokonała i cały świat zachwyca się jej sukcesem osiągniętym w wieku niespełna 21 lat. Jednak turniej w Miami dopiero się rozpoczął, a w sobotę do gry wkroczy obrońca tytułu ATP, Hubert Hurkacz. W 2021 r. pokonał w finale rozgrywanym w Niedzielę Wielkanocną Jannika Sinnera i zdobył największe trofeum w dotychczasowej karierze. Później osiągnął m.in. półfinał Wimbledonu i awansował do ATP Finals, a w rankingu był przez moment na 9. miejscu. Obecnie zajmuje 10. pozycję, ale na Florydzie broni znaczącej części dorobku. W pierwszym meczu podejmie Arthura Rinderknecha, który jest plasowany o 48 lokat niżej, jednak także ma na koncie kilka solidnych wyników. 26-letni Francuz doszedł m.in. do finału tegorocznej imprezy ATP 250 w Adelajdzie, w którym przegrał z Thanasim Kokkinakisem. W ostatnich miesiącach ma na rozkładzie m.in. Denisa Shapovalova (ATP 14) i Karena Chaczanowa (ATP 25), a w pierwszej rundzie w Miami wygrał z Laslo Djere (ATP 53) 6:2, 7:6 (6). Początek meczu Hurkacz - Rinderknech nie przed 17:30, a spotkanie rozpocznie się zaraz po zakończeniu pojedynku WTA Bencic - Watson.