Hubert Hurkacz - Jack Draper 6:1, 7:5
Hubert Hurkacz bardzo udanie rozpoczął sezon na ziemnej nawierzchni i w portugalskim Estoril okazał się najlepszym tenisistą. Tydzień później w Monte Carlo również radził sobie całkiem nieźle, ale musiał uznać wyższość Caspera Ruuda. Po kilkunastu dniach przerwy Hurkacz wraca do rywalizacji i tym razem wystąpi na kortach w Madrycie. Co ciekawe, los ponownie rzucił go na starcie z reprezentantem Wielkiej Brytanii.
Wrocławianin zmierzy się z Jakem Draperem, z którym grał również w Monako. Wówczas wszystko rozstrzygnęło się w tie-breaku trzeciego seta, a panowie na korcie spędzili blisko 2,5 godziny. Będzie to piąte starcie Hurkacza z Brytyjczykiem i jak dotychczas Polak wygrał trzykrotnie.