Hubert Hurkacz - Daniił Miedwiediew 2:6, 7:6(2), 3:6, 6:3, 6:3
Uczestnicy Wimbledonu w tym roku muszą zmagać się nie tylko ze swoimi słabościami i dobrze przygotowanymi rywalami, ale również brytyjską pogodą, która nie rozpieszcza. Najpierw padający deszcz przerwał spotkanie Huberta Hurkacza z Alexander Bublik w III rundzie Wimbledonu, jednak wtedy zawodnicy wrócili na kort po niecałych dwóch godzinach. Teraz, gdy wrocławianin walczył z Daniiłem Miedwiediewem o ćwierćfinał turnieju, kapryśna pogoda nie pozwoliła już na tak szybkie wznowienie meczu. Zawodnicy ponownie pojawili się na korcie dopiero następnego dnia, jednak Hubert Hurkacz doskonale wykorzystał ten czas. Po wznowieniu meczu przy stanie 2:6, 7:6(2), 3:6, 4:3 Polak najpierw przełamał rywala, a później błyskawicznie wygrał seta, doprowadzając do wyrównania w meczu.
Początek decydującej partii znów należał do Polaka, który po krótkim czasie prowadził już 3:1, wygrywając dwa gemy z rzędu bez straty punktu. Daniiła Miedwiediewa stać było jedynie na wygranie jeszcze dwóch gemów, jednak po wznowieniu gry to Polak cały czas rozdawał karty. W ten sposób Hubert Hurkacz wygrał cały mecz 2:6, 7:6(2), 3:6, 6:3, 6:3 i po raz pierwszy w swojej karierze zameldował się w ćwierćfinale Wimbledonu, pokonując zajmującego drugie miejsce w rankingu ATP Rosjanina. Teraz przed Polakiem będzie o wiele trudniejsze zadanie, bo w kolejnej fazie turnieju czeka już na niego legendarny Roger Federer.
Hurkacz – Miedwiediew RELACJA NA ŻYWO Wimbledon Hurkacz – Miedwiediew WYNIK RELACJA LIVE ONLINE
Hubert Hurkacz nadzwyczaj dobrze prezentuje się na tegorocznym Wimbledonie. Po zwycięstwie na kortach twardych w ATP 1000 w Miami wrocławianin notował porażkę za porażką (Tour przeniósł się wtedy na korty ziemne). Polak tylko w jednym z czterech turniejów przeszedł do II rundy – każdy kolejny start kończył się dla niego porażką już w pierwszym meczu. Na trawiastych kortach również nie zaczął najlepiej, odpadając w pierwszej rundzie w Stuttgarcie oraz Halle. Na Wimbledonie Polak radzi sobie jednak bardzo dobrze. Po trzech zwycięstwach z nieco niżej notowanymi rywalami, w których nie oddał jeszcze ani jednego seta, przyszedł czas na niezwykle trudne wyzwanie. W walce o ćwierćfinał Hurkacz zmierzy się z drugą aktualnie rakietą świata, Daniiłem Miedwiediewem. Rosjanin do tej pory nie ustrzegł się jednak problemów – poprzednie spotkanie czołowego tenisisty świata z Marinem Ciliciem rozstrzygnęło się dopiero w piątym secie.
