To może być polski turniej, bo w znakomitej formie są też debliści Marcin Matkowski (29 l.) i Mariusz Fyrstenberg (30 l.). "Matka" i "Frytka" właśnie wygrali prestiżowy turniej w Eastbourne, po raz drugi z rzędu. W finale ograli 6:3, 5:7, 10-8 Brytyjczyków Fleminga i Skupskiego i zgarnęli czek na ponad 100 tysięcy złotych. Prawdziwe zarobki zaczną się jednak w rozpoczynającym się dzisiaj Wimbledonie - za zwycięstwo czek na 1,2 mln złotych!
Przeczytaj koniecznie: Wimbledon: Agnieszka Radwańskanie jest w formie, tylko w brytfance!
Na ogromne pieniądze może też liczyć Agnieszka Radwańska, turniejowa siódemka. W pierwszej rudzie Isia zmierzy się z Melindą Czink (28 l., 70. w rankingu), później z lepszą z pary Jill Craybas - Alberta Brianti. Łukasz Kubot (28 l.) w pierwszej rundzie zagra z Blazem Kavciciem (23 l., 122. w rankingu), a Michał Przysiężny (26 l.) z Ivanem Ljubiciciem (31 l., 15. w rankingu).