Nazwisko Sanii nie jest obce kibicom tenisa. 24-letnia zawodniczka ma za sobą start w turniejach wielkoszlemowych, w roku 2007 w US Open dotarła aż do 1/4 finału. W Indiach Mirza jest symbolem walki z muzułmańskim konserwatyzmem.
Mułłowie obłożyli tenisistkę fatwą, czyli przekleństwem, ponieważ ich zdaniem obnażając ciało na korcie dawała fatalny przykład muzułmańskim kobietom.
W odpowiedzi Sania przez pewien czas grała w koszulce z napisem: I'm Cute, No Shit.
Przeczytaj koniecznie: Paulla wzięła potajemny ślub!
Polaków to zdziwi, ale jej mąż to sportowiec znacznie bardziej sławny. Shoaib Malik występował w krykietowej reprezentacji Pakistanu. Podobnie jak Sania jest muzułmaninem. Tuż przed ślubem wybuchła wielka awantura, bowiem jakaś dziewczyna ujawniła mediom, że Shoaib miał rzekomo poślubić ją ... przez telefon.
Do zawarcia ślubu wystarczy, by mężczyzna wypowiedział "nikah", czyli małżeńską przysięgę. Panna twierdziła, że krykiecista przysiągł jej w trakcie rozmowy przez komórkę. Trzeba to było odwoływać.
Prawdziwą "nikah" Shoaib Malik wypowiedział 12 kwietnia w świątyni Taj Krishna w Hajdarabadzie i poślubił Sanię Malik. W Pakistanie radość była ogromna. Prezent młodej parze wysłał nawet premier Sayed Yousuf Raza Gilani.
Święto w Indiach - gwiazda tenisa wyszła za mąż za gwiazdę krykieta
2010-04-13
15:40
Indie i Pakistan są zelektryzowane tym wydarzeniem, a doniesienia mediów na cały subkontynencie zaczynają się od wiadomości, że Sania Mirza (24 l.) poślubiła Shoaiba Malika (28 l.).