Nick Kyrgios nie mógł powstrzymać nerwów podczas finału. Australijczyk nie poradził sobie w tej sytuacji

Turniej Wimbledonu się zakończył w sobotnim finale pań, wygrała Jelena Rybakina pokonując Tunezyjkę Ons Jabeur. W niedzielne popołudnie do grona zwycięzców dołączył Novak Djokovic, który okazał się lepszy od Nicka Kyrgiosa. Australijczyk po wygraniu pierwszego seta, zaczął grać gorzej, co wykorzystał to Serb w trzech następnych partiach ostatecznie przechylając szale zwycięstwa na swoją korzyść. Kyrgios wielokrotnie domagał się wyrzucenia z trybun jednej z pań, która jego zdaniem przeszkadzała mu w grze.

Przełom w transferze Roberta Lewandowskiego! Sprawa z Barceloną wymyka się spod kontroli i to tam może trafić kapitan reprezentacji Polski

Jak cytował "Daily Mail" Kyrgios miał być zdenerwowany na panującą sytuację.  - Ona mnie rozprasza, kiedy serwuję w finale Wimbledonu. Zrobiła to ponownie. Prawie kosztowało mnie to punkt. Dlaczego ona wciąż tu jest? Oszalała i rozmawia ze mną w środku meczu. To jest dopuszczalne? Ok, wyrzuć ją. Wiem dokładnie, która to jest. Ta w sukience, która wygląda, jakby wypiła 700 drinków, bracie! - grzmiał Australijczyk.

Novak Djoković wygrał Wimbledon! Serb pokonał w finale Nicka Kyrgiosa!