Tenisowi eksperci nie mieli wątpliwości, że mimo dotychczasowych sukcesów w Idze Świątek drzemie jeszcze większy potencjał. W poprzednim roku na niektórych turniejach brakowało kilku elementów, aby sięgać po kolejne trofea. Ale początek obecnego cyklu dla Polki jest wręcz znakomity. Najpierw najlepszy w historii występ na Australian Open, a następnie zwycięstwo na turnieju w Katarze.
Iga Świątek krok o historii. To może stać się już za moment
W dodatku podczas rywalizacji w Dausze Iga Świątek nie dawała szans rywalkom i bezlitośnie wykorzystywała ich słabości. Kolejnym dużym turniejem dla Polki jest Indian Wells. We wtorkowy wieczór polskiego czasu po raz kolejny biało-czerwoni kibice mieli powody do radości. Bo Świątek zagrała kolejne dobre spotkanie na amerykańskim turnieju.
Przerażające nagranie z Kamilem Glikiem. Tragedia była blisko. Polak ma wybite zęby
A nie miała łatwego zadania, bo na jej drodze stanęła doświadczona Andżelika Kerber. Mimo że Niemka polskiego pochodzenia wygrała pierwszego seta, Świątek wygrała dwie kolejne partie. Podobny przebieg miały dwa poprzednie spotkania mistrzyni Roland Garros. Dzięki zwycięstwu z Kerber Polka znalazła się w ćwierćfinale Indian Wells.
Świątek wyrówna osiągnięcie Radwańskiej? Wystarczy jeden krok
Dla Świątek to najlepszy wynik w karierze na tym turnieju. W nocy z środy na czwartek Polka zagra przeciwko Madison Keys. I jeśli 20-latce uda się pokonać reprezentantkę Stanów Zjednoczonych, znów znajdzie się na ustach wszystkich. Wówczas może wyrównać osiągnięcie Agnieszki Radwańskiej, która w lipcu 2012 roku była drugą rakietą świata.
To samo czeka właśnie Świątek. Warunek jest przede wszystkim jeden, zameldować się w półfinale Indian Wells. Ponadto 20-latka musi liczyć na potknięcie Marii Sakari i Pauli Badosy, które w przypadku zwycięstwa w Indian Wells mogą wyprzedzić Świątek w rankingu. Rzecz jasna Polka nigdy wcześniej nie miała szansy zajmować tak wysokiego miejsca w rankingu WTA. I aż ciężko uwierzyć, że rozwój Igi Świątek jest tak błyskawiczny. Fani tenisa mają być prawo niewyspani w czwartek.
