Kasatkina, rozstawiona z "piątką", miała grać z Paulą Badosą. Hiszpanka wycofała się z rywalizacji z powodu kontuzji mięśnia lewej nogi. Jak przyznała, po ćwierćfinałowym boju z Brazylijką Beatriz Haddad Maią, który trwał ponad dwie i pół godziny, poczuła ból w pachwinie.
Badosa oddała mecz walkowerem
- Dziś rano było jeszcze gorzej, a mając świadomość, że już w poniedziałek rusza Australian Open nie chciałam ryzykować pogłębienia urazu. Tym bardziej, że czułam się świetnie, grałam naprawdę dobrze, prezentowałam wysoki poziom. Szkoda byłoby to zmarnować - zaznaczyła. Z kolei rozstawiona z numerem ósmym Bencic, mistrzyni olimpijska z Tokio, miała zmierzyć się z Weroniką Kudermietową. Rosjanka jednak nie pojawiła się na korcie, a nieobecność tłumaczyła kontuzją lewego biodra.