Broniąca tytułu Coco Gauff poza burtą US Open
Coco Gauff odpadła w 1/8 finału wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku. Broniąca tytułu i rozstawiona z numerem trzecim amerykańska tenisistka przegrała z rodaczką Emmą Navarro (nr 13.) 3:6, 6:4, 3:6. To druga z rzędu wielkoszlemowa impreza, w której Navarro w 1/8 finału wygrała z Gauff. W lipcu na tym etapie była lepsza w Wimbledonie. Szybkie odpadnięcie obrończyni tytułu będzie skutkowało jej spadkiem w rankingu. Po zakończeniu nowojorskich zmagań w najlepszym wypadku będzie w nim szósta. We wtorek rywalką Navarro w ćwierćfinale będzie Hiszpanka Paula Badosa (nr 26.), która pokonała w 1/8 finału Chinkę Yafan Wang 6:1, 6:2.
Aryna Sabalenka bez problemów awansowała do ćwierćfinału
Zdecydowanie lepiej od Gauff poradziła sobie zeszłoroczna finalistka - Aryna Sabalenka (nr 2.). Białorusinka pewnie awansowała do ćwierćfinału po zwycięstwie 6:2, 6:4 z Belgijką Elise Mertens (nr 33.). Zrobiła to w 97 minut i po raz czwarty z rzędu awansowała do ćwierćfinału US Open. 26-latka z Mińska w 2021 i 2022 roku kończyła udział w tej imprezie na półfinale, a przed rokiem dotarła do finału, w którym nie sprostała Gauff.
Sabalenka rozegrała najlepsze spotkanie w tegorocznej edycji US Open i nie dała szans 35. rakiecie świata. Posłała sześć asów przy dwóch podwójnych błędach serwisowych, które w przeszłości bywały jej przekleństwem, i odnotowała aż 41 uderzeń wygrywających, wobec 13 jej rywalki, choć popełniła też 27 niewymuszonych błędów. W ćwierćfinale zmierzy się z jedną z finalistek igrzysk w Paryżu, w których nie zagrała - albo rozstawioną z "siódemką" mistrzynią olimpijską Qinwen Zheng z Chin, albo srebrną medalistką Chorwatką Donną Vekić, która jest rozstawiona z numerem 24.
Listen on Spreaker.