Jasmine Paolini - Mirra Andriejewa 6:3, 6:1
W ostatnim czasie mieliśmy dość małą liczbę niespodzianek w kobiecym tenisie. W większości przypadków do kluczowych meczów dochodziły zawodniczki z samego szczytu rankingu WTA. I choć Jasmine Paolini jest sklasyfikowana dość wysoko, bo na 15. miejscu, mało kto spodziewał się, że podczas Roland Garros może zajść aż tak daleko. W półfinale turnieju w Paryżu zmierzyła się z 17-letnią Mirrą Andriejewą, która sprawiła nie mniejszą sensację, pokonując w ćwierćfinale Arynę Sabalenkę.
Tym razem Rosjanka nie miała zbyt wiele do powiedzenia na korcie. Od pierwszych akcji widać było, że to Włoszka jest w zdecydowanie lepszej dyspozycji i dyktowała warunki na korcie. Można stwierdzić, że mecz nie miał większej historii, bo w pierwszym secie Paolini szybko przełamała rywalkę i nie oddała przewagi. W drugiej partii natomiast Włoszka dwukrotnie wygrywała gema serwisowego Andriejewej i w nieco ponad godzinę przypieczętowała awans do wielkiego finału, który w sobotę odbędzie się o godzinie 15:00.
Jasmine Paolini - Mirra Andriejewa
Witamy w relacji na żywo z meczu Jasmine Paolini - Mirra Andriejewa. Panie na korcie powinny pojawić się nie wcześniej niż o godzinie 17:00. Bądźcie z nami!
Dzień dobry! Zapraszamy na relację na żywo z drugiego półfinału Roland Garros. Jasmine Paolini zmierzy się z Mirrą Andriejewą.
I od razu przechodzimy do meczu. Serwuje Paolini!
1:0
Pewny i spokojny początek ze strony Włoszki. Bez problemu utrzymała podanie.
1:1
Nieco więcej dłuższych wymian w drugim gemie, jednak obie panie spokojnie wchodzą w to spotkanie i mamy remis.
2:1
Tym razem reprezentantka Włoch musiała ratować się z trudnej sytuacji. Przegrywała już 0:30, ale wygrała cztery punkty z rzędu i nie pozwoliła rywalce na pierwsze break pointy w meczu.
3:1
PRZEŁAMANIE! To, co nie udało się Andriejewej przed chwilą, udało się Włoszce. Mamy pierwsze przełamanie w spotkaniu i Paolini za chwilę może mieć trzy gemy przewagi.
4:1
Niewiele brakowało, aby Andriejewa odrobiła straty w błyskawiczny sposób. Paolini ponownie zdołała wyjść z opresji i obroniła dwie piłki na przełamanie. Pierwszy set zdecydowanie bliżej Włoszki.
4:2
Zdecydowanie trudniejsze warunku stawia na korcie Paolini, która znów sprawiła problemy rywalce przy jej podaniu. Andriejewa tym razem zdołała się wybronić.
5:2
Długo, bardzo długo trwał siódmy gem w pierwszym secie. Blisko osiem minut walczyły panie i Andriejewa robiła wszystko, aby doprowadzić do przełamania. Ponownie Paolini zdołała odeprzeć ataki przeciwniczki i zbliżamy się do końca tej partii.
5:3
Andriejewa utrzymuje swoje podanie, ale to i tak Paolini będzie serwowała na seta.
6:3
Koniec seta! Paolini nie oddała przewagi przełamania i jest o set bliżej finału.
6:3, 0:1
Widać, że reprezentantka Włoch jest bardziej pewna w swoich poczynaniach. Nawet jeśli Rosjanka wygrywa gemy, przychodzi jej to z dużą trudnością, choć ją stać na piękne uderzenia. Takie jak to kończące pierwszego gema w drugim secie, w którym posłała piłką po linii.
6:3, 1:1
I jakby Andriejewa chciała zaprzeczyć naszym słowom z poprzedniego wpisu i tym razem to ona sprawiła spore problemy Włoszce. Prowadziła 30:0 przy podaniu rywalki i znów przegrała gema.
6:3, 2:1
PRZEŁAMANIE! Paolini ponownie wznosi pięść w geście triumfu, bo po raz drugi w tym spotkaniu przełamała rywalkę. Andriejewa przegrywała już 0:40, zdobyła dwa punkty z rzędu, ale decydująca akcja padła łupem Włoszki.
6:3, 3:1
Słaby gem w wykonaniu Andriejewej. Dużo niewymuszonych błędów, które pozbawiły jej szans, żeby napsuć krwi rywalce.
6:3, 4:1
PRZEŁAMANIE! Kolejny bardzo słaby moment Andriejewej. Rosjanka nawet się rozpłakała, bo zdaje sobie sprawę, że to mogła być decydująca chwila tego spotkania. Paolini z przewagą dwóch przełamań.
6:3, 5:1
Andriejewa robiła, co mogła, żeby zminimalizować straty i długo walczyła w tym gemie. Paolini znów jednak w kluczowych momentach stawała na wysokości zadania. Jest gem od finału Roland Garros!
KONIEC MECZU! Jasmine Paolini w finale Roland Garros! Włoszka nie zamierzała czekać do swojego gema serwisowego i zamknęła sprawy w siódmym gemie drugiego seta. W sobotę zmierzy się z Igą Świątek.
To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl. Do zobaczenia!
