Rafael Nadal rozgrywa kolejny niesamowity sezon. Mało kto mógł się spodziewać, że 36-latek na początku lipca będzie w drodze po trzeci triumf na turnieju wielkoszlemowym. Dużo mówiło się o problemach zdrowotnych Hiszpana, ale te najwyraźniej nie są aż tak dokuczliwe, jak można było się spodziewać. A przynajmniej nie były do tej pory.
Kosmiczny mecz Nadala! Zadecydował super tie-break w piątym secie, w półfinale czeka nas wielki hit
Nadal mówi o wielkim bólu. Niepokojące informacje
Od dłuższego czasu wiadomo, że Nadal zmaga się z problemami ze stopą. Jak sam wielokrotnie przyznawał, sprawia mu to największy dyskomfort, a ból jest niekiedy nie do opisania. Mimo tego Hiszpan wciąż wygrywa kolejne mecze, nawet te z kategorii "najdłuższych". Tak też było w środowy wieczór w pojedynku z Taylorem Fritzem.
Jan Tomaszewski ma ważny apel do Igi Świątek. Piękne słowa legendy po porażce Polki
Panowie stoczyli pięciosetowy bój, z którego zwycięsko wyszedł Nadal. Podczas rywalizacji wielki mistrz nie ukrywał jednak, że zmaga się z ogromnym bólem. Ten nie dotyczył jednak stopy, a po spotkaniu okazało się, że to mięśnie brzucha nie pracują tak, jak powinny. Nadal przyznał, że jego obóz namawiał go do kreczu.
Nadal nie przystąpi do półfinału? Kibice mogą czuć niepokój
- W drugim secie tata i siostra mówili mi, żebym zszedł z kortu. Dla mnie skreczowanie w środku meczu jest trudne. Zrobiłem to kilka razy w mojej karierze, ale nienawidzę tego. Zawsze po prostu próbuję walczyć do końca - powiedział tenisista na konferencji pomeczowej. Nadal opisał dokładnie, z jakimi problemami się zmaga.
- Coś jest nie tak z moimi mięśniami brzucha. Musiałem znaleźć inny sposób serwowania. Przez wiele chwil myślałem, że nie uda mi się dokończyć meczu. Jutro (w czwartek - przyp. red.) będę miał więcej badań - zdradził hiszpański zawodnik. Nadal dodał jednocześnie, że o tym, czy jest w stanie kontynuować walkę na Wimbledonie poinformuje w czwartek. Jest więc prawdopodobne, że do starcia z Nickiem Kyrgiosem może nie dojść, co na pewno byłoby sporym rozczarowaniem dla fanów.
Listen to "SuperSport" on Spreaker.