Trudno znaleźć odpowiednie słowa, by opisać to, na jakie wyżyny wzbiła się Iga Świątek w tym sezonie. Polka wygrała 37 meczów z rzędu i sięgnęła po 6 trofeów, w tym po raz drugi w karierze wygrała w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Jej seria, rozpoczęta w lutym, zakończyła się dopiero na Wimbledonie, gdzie w III rundzie liderka światowego rankingu przegrała z Alize Cornet. Teraz przyszedł czas na zasłużony, dłuższy odpoczynek i przygotowania do kolejnych meczów w sezonie. Popisy Polki są szeroko komentowane na świecie oraz w naszym kraju. Często o Idze wspomina także Jan Tomaszewski, który mocno trzyma kciuki za tenisistkę i po porażce na Wimbledonie postanowił zwrócić się do niej z ważnym apelem, który ma podnieść ją na duchu.
Jan Tomaszewski rozpływa się nad Lechem Poznań. Wskazał, co było kluczem do zwycięstwa
Jan Tomaszewski wspiera Igę Świątek. Wielu może się uczyć
Reakcje na porażkę Igi Świątek były różne. Wielu fanów bardzo wspierało liderkę światowego rankingu, gdy jej historyczna seria 37 zwycięstw dobiegła końców, ale nie brakowało głosów zaskoczenia, bo Świątek była jedną z faworytek do zwycięstwa w całym Wimbledonie. Jan Tomaszewski przede wszystkim podkreślił, że Iga nie może się tą porażką przejmować. – Wszystko się kończy, ja tylko do Igi mam jeden przekaz - Nie przejmuj się tym! Kiedyś ta seria musiała się zakończyć i dobrze, że miało to miejsce na trawie, na której Iga chyba nie bardzo lubi grać – powiedział legendarny bramkarz w rozmowie z Przemysławem Ofiarą.
– Każdy przegrywa. Tutaj jest jedna sprawa. Każdy z nas ma takie momenty, takie dni, że człowiek nie potrafi znaleźć w sobie tej największej motywacji. Trzeba zrozumieć, że każdy z nas ma słabszy dzień i musimy tutaj zrozumieć Igę – podkreśla Jan Tomaszewski – Iga, spokojnie, tobie można zaśpiewać tę piłkarską piosenkę „Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało” – komentuje dalej były bramkarz.
Jan Tomaszewski wskazuje, że liderka rankingu WTA zasługuje na wielki szacunek ze strony kibiców i jest przekonany, że jeszcze nie raz będzie ona dominowała na kortach całego świata. – Iga zasługuje na bardzo wielki szacunek i życzę ci teraz, żebyś teraz dotrwała do 38 meczów bez porażki, bo po prostu na to zasługujesz – zakończył.