Agnieszka Radwańska podkreśla w kolejnych wywiadach, że Wimbledon to jej ulubiona część sezonu. To w Londynie polska gwiazda odnosiła największe sukcesy. - Kocham trawę i Wimbledon. Co rok nie mogę się tego turnieju doczekać - mówi Isia.
W I rundzie jej rywalką będzie Ukrainką Kateryna Kozłowa. Polka nigdy z 22-latką nie grała. Dla naszej finalistki (2012) i półfinalistki (2013, 2015) brytyjskiego Szlema nie powinna być to przeszkoda trudna do przeskoczenia. Co ciekawe, zajmująca 97. miejsce w rankingu tenisistka w 2015 roku była zdyskwalifikowana na pół roku za stosowanie dopingu. W jej organizmie wykryto niedozwolony środek z grupy stymulantów. Kozłowej udało się przekonać ITF, że winę ponosi jej lekarka, więc kara była stosunkowo łagodna.
W I rundzie odpadły już niestety nasze dwie tenisistki. Magda Linette (24 l., nr 92 WTA) walczyła dzielnie z utytułowaną Australijką Samanthą Stosur (nr 16), ale przegrała 5:7, 3:6. Nie dała rady też Paula Kania (24 l., nr 209). Sosnowiczanka, która do turnieju głównego przebiła się w kwalifikacjach, uległa też 5:7, 3:6 Amerykance Samancie Crawford (nr 106).
Mecz Radwańska - Kozłowa został zaplanowany na wtorek, ale plany organizatorów storpedował deszcz, który ostatnio ciągle prześladuje Polkę. W środę Agnieszka na szczęście nie będzie musiała się martwić, że znowu zacznie padać. Zagra o godz. 14 na Korcie Centralnym, który jest wyposażony w rozsuwany dach.
Transmisja TV z Wimbledonu na sportowych kanałach Polsatu (Polsat Sport, Polsat Sport Extra itd.). Portal sport.se.pl zaprasza na relacje tekstową LIVE z meczu Radwańskiej.