Agnieszka Radwańska rok temu odpadła z Australian Open już w II rundzie, więc nie broniła dużo punktów i miała okazję znacznie poprawić swoją pozycję w rankingu. Skończyło się porażką już w III rundzie (2:6, 5:7 z Tajwanką Su-Wei Hsieh), więc tenisistka z Krakowa zyskała niewiele. Tuż przed turniejem w Melbourne spadła na 35. miejsce, najniżej od ponad 10 lat. I po Australian Open zanotuje niewielki awans - na 33. pozycję.
Magda Linette po raz pierwszy w karierze przebiła się do III rundy Australian Open i powiększyła swój dorobek o aż 120 punktów. Dzięki temu awansuje z 74. na 60. lub 61. miejsce. Tak wysoko nie była jeszcze nigdy. Do tej pory jej rekordem była 64. pozycja.
W rankingu WTA prowadzi Simona Halep, a po Australian Open mogą ją wyprzedzić aż trzy zawodniczki - Karolina Woźniacka, Elina Switolina i Karolina Pliskova. Oczywiście wszystko zależeć będzie od tego jak poradzą sobie w dalszej części turnieju w Melbourne.
Australian Open 2018: TERMINARZ i DRABINKA turnieju pań [WYNIKI]
Australian Open 2018: TERMINARZ i DRABINKA turnieju mężczyzn [WYNIKI]