Federer nie wystąpił w żadnym turnieju od prawie 2 miesięcy, kiedy w półfinale US Open przegrał z Djokoviciem. Teraz jednak znów wygrywa. W pierwszej rundzie nie dał większych szans Włochowi Potito Starace (7:6, 6:4) i czeka już na kolejnego rywala. - Wróciłem na właściwe tory. Czuję, że w końcówce sezonu moja forma jest bardzo wysoka, chcę trochę awansować w rankingu - podkreśla Federer.
W szwajcarskim turnieju gra także Andy Murray (numer 3 w rankingu), z czołówki brakuje tylko drugiej rakiety świata - Rafaela Nadala.
W tym doborowym towarzystwie walczy także Łukasz Kubot (29 l.). Polak przebił się przez eliminacje (2 wygrane mecze) i dziś zagra z innym kwalifikantem - Niemcem Tobiasem Kamke. Jeśli wygra, w 2. rundzie będzie mógł sprawdzić formę Novaka Djokovicia.