Roger Federer znów chce wygrać w domu

2011-11-02 19:40

W rodzinnej Bazylei Roger Federer (30 l.) zawsze gra fenomenalnie. Od ośmiu lat przegrał tam zaledwie jeden mecz: dwa lata temu w finale z Novakiem Djokoviciem (24 l.). Właśnie serbski lider rankingu teraz będzie najgroźniejszym rywalem Szwajcara w drodze po drugi z rzędu i piąty w karierze triumf w Bazylei.

Federer nie wystąpił w żadnym turnieju od prawie 2 miesięcy, kiedy w półfinale US Open przegrał z Djokoviciem. Teraz jednak znów wygrywa. W pierwszej rundzie nie dał większych szans Włochowi Potito Starace (7:6, 6:4) i czeka już na kolejnego rywala. - Wróciłem na właściwe tory. Czuję, że w końcówce sezonu moja forma jest bardzo wysoka, chcę trochę awansować w rankingu - podkreśla Federer.

W szwajcarskim turnieju gra także Andy Murray (numer 3 w rankingu), z czołówki brakuje tylko drugiej rakiety świata - Rafaela Nadala.

W tym doborowym towarzystwie walczy także Łukasz Kubot (29 l.). Polak przebił się przez eliminacje (2 wygrane mecze) i dziś zagra z innym kwalifikantem - Niemcem Tobiasem Kamke. Jeśli wygra, w 2. rundzie będzie mógł sprawdzić formę Novaka Djokovicia.

Najnowsze