Williams uznawana była za główną faworytkę do zwycięstwa w tym turnieju. Rozstawiona z numerem jeden zawodniczka nie obroni jednak wywalczonego przed rokiem trofeum.
Zobacz również: Fyrstenberg i Matkowski żegnają się z Roland Garros
Jej porażka oznacza, że łatwiejszą drogę do finału ma Agnieszka Radwańska. Zgodnie z drabinką, obie panie miały spotkać się ze sobą w półfinale - oczywiście o ile wcześniej wygrałyby wszystkie mecze.
Odpadnięcie z rywalizacji Amerykanki to już druga wielka sensjacja tegorocznego French Open. Wcześniej z zawodami pożegnała się turniejowa "dwójka" - Chinka Na Li.
Co ciekawe, do domu wraca także Venus Williams. Amerykanka przegrała z Anną Schmiedlovą 6:2, 3:6, 4:6.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail