Iga Świątek jest już w 2. rundzie Roland Garros po zwycięstwie 6:3, 6:3 nad Słowaczką Rebbecą Sramkovą. Forma Polki po ostatnich niepowodzeniach była sporą niewiadomą i ważne, że udało się wygrać pierwszy mecz. Nasza gwiazda stoi przed szansą na zapisanie się w historii tenisa. Może wywalczyć czwarty triumf z rzędu, co nie udało się żadnej tenisistce przez ponad 100 lat. Jako ostatnia dokonała tej sztuki legendarna Francuzka Suzanne Lenglen, w latach 1920-23. Jednak ostatnie występy Igi Świątek nie były dobre. Z turnieju w Rzymie odpadła już po drugim meczu i bolesnej porażce 1:6, 5:7 z Danielle Collins. W rankingu spadła na 5. miejsce i z takim numerem jest rozstawiona w Paryżu.
Iga Świątek - Emma Raducanu w 2. rundzie Roland Garros
Iga Świątek w 2. rundzie Roland Garros zagra z Emmą Raducanu, która pokonała 7:5, 4:6, 6:3 Chinkę Xinyu Wang. Polka i Brytyjka to dwie mistrzynie Szlemów, więc ich starcia zawsze wywołują duże emocje, ale za każdym razem kończyły się tak samo - Polka spuszczała bezradnej Brytyjce łomot. - Ona wygrała US Open, a to oznacza, że potrafi zagrać wspaniały tenis. Muszę być na to gotowa - stwierdziła przed dzisiejszym meczem Iga.
Młodsza od Igi Świątek o półtora roku Emma Raducanu w 2021 r. sprawiła jedną z największych tenisowych sensacji w XXI wieku. Wygrała US Open, do którego musiała przebijać się w kwalifikacjach. Spektakularny sukces w połączeniu z naturalnym wdziękiem i egzotyczną urodą (ma chińsko-rumuńskie korzenie) zaowocował gigantycznym wybuchem popularności. Wielka Brytania oszalała na punkcie Raducanu, która podpisywała kolejne lukratywne kontrakty reklamowe, stając się jedną z najlepiej zarabiających sportsmenek na świecie.
Na korcie Emma nie poszła jednak na ciosem. Po triumfie w US Open prześladowana przez kolejne kontuzje nie wygrała już ani jednego turnieju. W rankingu WTA zajmuje obecnie dopiero 41. miejsce, ale potencjał cały czas ma duży. Iga jednak zawsze zawsze ją ogrywała i to już od czasów juniorskich, kiedy na drodze do triumfu w Wimbledonie 2018 zdemolowała Raducanu 6:0, 6:1. Niemal identycznym wynikiem - 6:1, 6:0 - zakończył się ich ostatni pojedynek, w Australian Open 2025.
- Mam wrażenie, że Iga zawsze gra przeciwko mnie bardzo dobrze. Cieszę się, że znów się spotkamy, bo to świetna okazja, żeby sprawdzić, w jakim miejscu jest obecnie mój tenis i zagrać wreszcie na wielkim stadionie. Presja będzie po jej stronie. Nie mam nic do stracenia, więc będę mogła zagrać ze swobodą - stwierdziła Brytyjka.
W czterech seniorskich meczach z Raducanu Świątek nie straciła ani jednego seta. Przed dzisiejszym starciem komplementowała jednak rywalkę. - Jest wspaniałą zawodniczką i ma świetny forhend. Na pewno będę musiała zagrać intensywnie i być skoncentrowana - powiedziała Iga.
Mats Wilander wierzy w odrodzenie Igi Świątek już w Roland Garros! To będzie kluczowe [WYWIAD]
O której gra Iga Świątek w 2. rundzie Roland Garros?
Mecz Iga Świątek - Emma Raducanu w 2. rundzie Roland Garros zostanie rozegrany w środę 28 maja 2025. Początek meczu ok. godziny 16-17 (trzeci mecz od godz. 12 po Paolini - Tomljanovic i Alcaraz - Marozsan). Transmisje TV z Roland Garros na antenach Eurosportu 1 i 2 oraz online na platformie streamingowej MAX.