Aryna Sabalenka i Jelena Rybakina zaczęły mecz wczoraj, ale ich pojedynek był przerywany przez deszcz. Białorusinka wygrała pierwszego seta, a w drugim prowadziła Kazaszka, a wtedy znów się rozpadało. Przy stanie 6:2, 3:5 spotkanie przełożono na dzisiaj. To był mecz o być albo nie być w prestiżowych mistrzostwach. Pokonana miała odpaść z turnieju. Rybakina szybko doprowadziła do trzeciego seta, ale w decydującej partii lepsza okazała się Sabalenka. Panie walczyły przy silnym wietrze, a w końcówce liderka rankingu serwując, zmarnowała aż trzy piłki meczowe i broniła się przed przełamaniem. Zdołała przypieczętować zwycięstwo. Wygrała 6:2, 3:6, 6:3 i zagra w półfinale. Jeżeli Iga Świątek zajmie pierwsze miejsce w grupie (dziś w nocy gra z Ons Jabeur), to w 1/2 finału będziemy mieli wielki hit - starcie Polki i Białorusinki.
Sabalenka - Rybakina WYNIK meczu WTA Finals 2023
Aryna Sabalenka i Jelena Rybakina po kolejnych meczach w WTA Finals zgodnie narzekały na stan kortu w Cancun i organizację turnieju. Rosła w nich frustracja. Sabelnka zarzuciła władzom WTA, że nie okazują zawodniczkom szacunku. – Ten kort jest jak skóra. Nigdy nie wiesz, co się stanie i czy wszystkie te odbicia piłki ci pomogą, czy będą przeciwko tobie. Mam jeszcze szansę wyjść z grupy. Staram się pozostać silna i zmotywowana – stwierdziła Sabalenka po porażce 4:6, 3:6 z Jessicą Pegulą.