US OPEN 2011. Tajemniczy wirus zatrzymał Venus Williams

2011-09-02 4:10

Venus Williams (31 l.) nie wygra US Open po raz trzeci w karierze. Amerykanka oddała walkowerem mecz pochodzącej z Polski Niemce Sabinie Lisicki (21 l.). - Chciałabym grać dalej, ale nie jestem w stanie - mówi Venus, u której lekarze zdiagnozowali syndrom Sjögrena.

- Cieszę się, że wreszcie mam diagnozę. Teraz skupię się na tym, żeby wydobrzeć i jak najszybciej wrócić na kort - komentuje starsza z sióstr Williams, dla której występ w US Open był dopiero czwartym w tym roku.

Syndrom Sjögrena to wirusowe zakażenie powodujące ogólne osłabienie organizmu, ból i kłopoty trawienne. Jak na razie nie wynaleziono skutecznego lekarstwa na chorobę, na którą cierpi około 4 milionów Amerykanów, głównie kobiet.

Patrz też: Polska - Meksyk. Patryk Małecki: Nie będę już podpadał Smudzie

W Nowym Jorku nic nie wskazywało na chorobę Venus. W pierwszej rundzie łatwo (6:4, 6:3) uporała się z Rosjanką Vesną Dolonts (21 l.). Wczoraj, kilka godzin przed zaplanowanym meczem z Sabiną Lisicki, normalnie trenowała. Potem, zaledwie kilkadziesiąt minut przed wyjściem na kort, ogłosiła, że wycofuje się z turnieju.

- Jestem zaskoczona - nie kryła Lisicki, która w 3. rundzie zagra z Amerykanką Iriną Falconi (21 l.), która sensacyjnie pokonała 15. w rankingu Słowaczkę Dominikę Cibulkovą.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze