Andy Roddick

i

Autor: archiwum se.pl

US Open 2012: Szybkie i słodkie pożegnanie Roddicka

2012-09-01 4:00

Andy Roddick w dniu swoich 30. urodzin, dzień przed meczem drugiej rundy US Open z Bernardem Tomicem (20 l.), ogłosił, że po turnieju zakończy karierę. - Zrobię to szybko i słodko - powiedział Amerykanin na konferencji prasowej. - Podjąłem decyzję, że to mój ostatni turniej. Nadszedł odpowiedni moment, bo zawsze chciałem, żeby stało się to na kortach Flushing Meadows.

To właśnie w Nowym Jorku Roddick odniósł w 2003 roku swoje jedyne zwycięstwo w turnieju Wielkiego Szlema, będąc jednocześnie ostatnim Amerykaninem, któremu się to udało (potem wygrywały tylko Amerykanki).

Roddick w 2004, 2005 i 2009 roku grał także w finałach Wimbledonu, za każdym razem przegrywając z Rogerem Federerem (31 l.).

Podczas US Open karierę zakończyła także Belgijka Kim Clijsters (30 l.), która już w drugiej rundzie uległa Brytyjce Laurze Robson (18 l.).

Najnowsze