W II rundzie męskiego singla gładko z rywalami poradzili sobie główni pretendenci do zwycięstwa w turnieju Roger Federer (Szwajcaria,3), Novak Djoković (Serbia, 1) i David Ferrer (Hiszpania, 7). Ten pierwszy w całym swoim spotkaniu stacił tylko 6 gemów.
Na słowo uznania zasługują także Richard Gasquet (Francja, 18), Kei Nishikori (Japonia, 19), Michail Juschni (Rosja, 26) oraz Brian Baker (USA) którzy również nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem swoich rywali.
Na tym samym etapie rozgrywek w damskim singlu nie zawiodły Wiktoria Azarenka (Białoruś, 2), Agnieszka Radwańska (Polska, 3), Petra Kvitova (Czechy, 4) oraz Serena Williams (USA, 6), które zmiotły swoje rywalki z kortu.
Swój bój roztrzygnęła także na swoją korzyśc Maria Szarapowa (Rosja, 1) z tym, że nie przyszło jej to tak łatwo. Pokonała ona w 3-setowym meczu Cwetane Pironkową (Bułgaria) 7:6 (7-3), 6:7 (3-7), 6:0.
Z kolei pogromczyni Caroline Wozniacki z I rundy, Tamira Paszek (Austia) ograła Alize Cornet (Francja) 6:2, 6:1.
Po tym jak po I rundzie z turniejem rozstali się rozstawieni Tomas Berdych (Czechy, 6), John Isner (USA, 11), Caroline Wozniacki (Dania, 7) i Dominika Cibulkova (Słowacja, 13) przyszedł także czas na kolejne niespodzianki. Z turniejem w II rundzie pożegnali się Rafael Nadal (Hiszpania, 2), Gilles Simon (Francja, 13), Samantha Stosur (Australia, 5), Marion Bartoli (Francja, 9), Na Li (Chiny, 11) oraz Petra Cetkovska (Czechy, 23).
Rafael Nadal po przegranym meczu:
- Jestem rozczarowany, ale może i dobrze się stało, że odpadłem na tym etapie. Jeśli miałbym przegrać w półfinale lub finale, gdy wygrana całego turnieju jest na wyciągnięcie ręki, mocniej bym to przeżył - zaskakująco stwierdził numer dwa światowego rankingu ATP.
- Porażka nie będzie miała żadnego przełożenia na moją grę na igrzyskach olimpijskich w Londynie - zapewnił.
Świetnie w turnieju spisuje się Jerzy Janowicz. 21-latek wyeliminował w środę Łotysza Ernestsa Gulbisa 2:6, 6:4, 3:6, 7:6 (7-2), 9:7 i awansował do III rundy wielkoszlemowego turnieju w Wimbledonie. Wcześniej mieli okazję grać ze sobą dwa razy. Bilans ich meczów był remisowy. Kolejnym rywalem Janowicza będzie Niemiec Florian Mayer, rozstawiony z numerem 31. Spotkali się przed miesiącem w półfinale challengera ATP na kortach ziemnych w Prostejovie, gdzie Polak przegrał 5:7, 5:7.
Z turniejem pożegnał się inny z Polaków, Łukasz Kubot, który uległ w czwartek Marinowi Čiliciowi 6:7(4), 2:6, 1:6.