Iga Świątek od początku zdominowała młodszą o rok rywalkę. Polka znakomicie serwowała, potężnymi i precyzyjnymi uderzeniami z głębi kortu zmuszała coraz bardziej bezradną Emmę Raducanu do kolejnych błędów. Rywalka dopiero na początku drugiego seta zdołała urwać Idze jednego gema. Potem znów Świątek popisywała się kolejnymi uderzeniami kończącymi.
Iga Świątek miesiąc temu doszła do półfinału juniorskiego French Open (turniej deblowy wygrała). Teraz powtórzyła już sukces z Paryża, ale apetyt ma oczywiście na więcej. Jeżeli zagra tak jak w czwartek, ciężko będzie ją zatrzymać. Tym bardziej, że zawodniczka Legii Warszawa wyraźnie rozkręca się z meczu na mecz, coraz lepiej czując się na trawiastej nawierzchni. W półfinale rywalką Igi będzie Chinka Xinyu Wang, która rozstawiona jest w turnieju z numerem 4.