WTA. Agnieszka Radwańska po klęsce w Katowicach: Czułam się jak na strzelnicy

2015-04-13 9:17

Agnieszka Radwańska (26 l.) znów nie wygrała turnieju w Polsce. W Katowicach katem Isi okazała się Camila Giorgi (nr 34 WTA). W półfinale śliczna blondynka z Włoch zasypała krakowiankę potężnymi uderzeniami, na które nasza gwiazda nie miała żadnej odpowiedzi. - Czułam się jak na strzelnicy - stwierdziła po porażce 4:6, 2:6.

Rok temu Radwańska przegrała w Spodku w półfinale (z Francuzką Cornet) i teraz też poległa w starciu o finał. Włoszka Giorgi prezentuje specyficzny styl gry - wszystko albo nic. Każdą piłkę uderza z całej siły, podejmuje ryzyko nawet przy drugim serwisie. Kiedy trafia, jest zabójczo groźna. W sobotę myliła się rzadko, spychając Polkę do głębokiej defensywy i szybko kończąc wymiany. Jeszcze raz potwierdziło się, że Agnieszka w starciach z agresywnymi i popełniającymi mało błędów rywalkami jest ostatnio zupełnie bezradna.

Andy Murray wziął ślub jak na prawdziwego Szkota przystało. W kitlu! [WIDEO]

- To była strzelnica, weszło albo nie weszło. Wszystko działo się bardzo szybko. Rywalka miała swój dzień, trafiała prawie wszystko i przy takiej grze niewiele mogłam zrobić - podsumowała mecz Isia. - Starałam się wybić ją z rytmu, ale była w takim ciągu, że piłki przelatywały w niesamowitym tempie.

Teraz przed Radwańską mecz ze Szwajcarkami w Pucharze Federacji (18-19 kwietnia, Zielona Góra), a zaraz potem seria turniejów na kortach ziemnych, które nie są jej ulubioną nawierzchnią.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze