Spotkanie rozpoczęlo się bardzo dobrze dla naszej reprezentantki. W pierwszym secie Katarzyna Piter dwukrotnie przełamała rywalkę, co pozwoliło jej wygrać partię 6:3.
Przeczytaj również: Andy Murray zagra z Sereną Williams?
W drugiej Dinha Pfizenmaier zdecydowanie poprawiła grę przy własnym podaniu. To zaowocowało odrobieniem strat i doprowadzeniem przez Niemkę do decydującego seta. Ten również padł łupem Pfizenmaier.
Ostatecznie Katarzyna Piter uległa rywalce 6:3, 3:6, 6:2 i pożegnała się z turniejem WTA w Tajpej.