Iga Świątek

i

Autor: AP PHOTO Iga Świątek

Cała prawda

Wydało się, co Niemcy naprawdę myślą o Idze Świątek. Polacy mogą się nieźle zdziwić

2024-05-14 9:47

Iga Świątek jak burza zmierza po trzeci tytuł WTA 1000 w Rzymie. Polka jest już w ćwierćfinale tego turnieju, choć w 1/8 finału musiała się nieźle napocić przeciwko Andżelice Kerber. Niemka polskiego pochodzenia postawiła się faworytce, ale uległa 5:7, 3:6. Po tym meczu wydało się, co naprawdę myślą o Świątek w Niemczech. Polacy mogą się nieźle zdziwić.

Iga Świątek jako najlepsza tenisistka świata jest rozpoznawalna w prawie każdym zakątku globu. Jej sukcesy pobudzają wyobraźnię - już w wieku niespełna 23 lat ma na koncie cztery wielkoszlemowe triumfy, a w rankingu WTA prowadzi w sumie przez ponad 100 tygodni. Nic dziwnego, że raszynianka ma kibiców nie tylko w Polsce. Okazuje się, że kciuki trzymają za nią nawet Niemcy, o czym po meczu z Andżeliką Kerber w rozmowie z portalem Sport.pl wprost opowiedział niemiecki dziennikarz Marcel Meinert. Jest on komentatorem tenisa w niemieckim Sky, i choć był pod wrażeniem występu Kerber, oddał Świątek to, co mistrzowskie.

Iga Świątek lepsza od Sereny Williams! Zwycięstwem z Andżeliką Kerber przebiła tenisową legendę

Sonda
Czy Iga Świątek wygra Roland Garros 2024?

Polacy mogą się zdziwić, co Niemcy myślą o Idze Świątek

Iga ma naprawdę wielu fanów w naszym kraju. Jest kochana za swoją przyziemną i otwartą naturę oraz - co oczywiste - za świetną, zmienną grę. Niedawny finał z Aryną Sabalenką w Madrycie był wspaniały, prawdopodobnie jeden z najlepszych pojedynków w tym roku. I oczywiście dla wielu ekspertów, w tym dla mnie, Iga jest wielką faworytką do wygrania Roland Garros - przyznał Meinert. Już dzień po zwycięstwie z Kerber wszyscy kibice Świątek ponownie będą trzymać za nią kciuki.

Najpiękniejsza tenisistka świata przerwała milczenie! Skomentowała swój nagły koniec kariery, o problemach z prawem ani słowa

Świątek blisko trzeciego triumfu w Rzymie

We wtorek liderka rankingu WTA zagra w ćwierćfinale turnieju w Rzymie z Madison Keys. Niecałe dwa tygodnie wcześniej Świątek rozbiła Amerykankę w półfinale w Madrycie, a teraz dojdzie do ich kolejnej konfrontacji. Stawką będzie awans do półfinału, a warto przypomnieć, że rok temu Polka pożegnała się z imprezą w stolicy Włoch właśnie w ćwierćfinale. Wygrana z Keys dałaby jej kolejne punkty do rankingu, w którym prowadzi z ogromną przewagą nad Aryną Sabalenką.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze