Iga Świątek jako najlepsza tenisistka świata jest rozpoznawalna w prawie każdym zakątku globu. Jej sukcesy pobudzają wyobraźnię - już w wieku niespełna 23 lat ma na koncie cztery wielkoszlemowe triumfy, a w rankingu WTA prowadzi w sumie przez ponad 100 tygodni. Nic dziwnego, że raszynianka ma kibiców nie tylko w Polsce. Okazuje się, że kciuki trzymają za nią nawet Niemcy, o czym po meczu z Andżeliką Kerber w rozmowie z portalem Sport.pl wprost opowiedział niemiecki dziennikarz Marcel Meinert. Jest on komentatorem tenisa w niemieckim Sky, i choć był pod wrażeniem występu Kerber, oddał Świątek to, co mistrzowskie.
Iga Świątek lepsza od Sereny Williams! Zwycięstwem z Andżeliką Kerber przebiła tenisową legendę
Polacy mogą się zdziwić, co Niemcy myślą o Idze Świątek
- Iga ma naprawdę wielu fanów w naszym kraju. Jest kochana za swoją przyziemną i otwartą naturę oraz - co oczywiste - za świetną, zmienną grę. Niedawny finał z Aryną Sabalenką w Madrycie był wspaniały, prawdopodobnie jeden z najlepszych pojedynków w tym roku. I oczywiście dla wielu ekspertów, w tym dla mnie, Iga jest wielką faworytką do wygrania Roland Garros - przyznał Meinert. Już dzień po zwycięstwie z Kerber wszyscy kibice Świątek ponownie będą trzymać za nią kciuki.
Świątek blisko trzeciego triumfu w Rzymie
We wtorek liderka rankingu WTA zagra w ćwierćfinale turnieju w Rzymie z Madison Keys. Niecałe dwa tygodnie wcześniej Świątek rozbiła Amerykankę w półfinale w Madrycie, a teraz dojdzie do ich kolejnej konfrontacji. Stawką będzie awans do półfinału, a warto przypomnieć, że rok temu Polka pożegnała się z imprezą w stolicy Włoch właśnie w ćwierćfinale. Wygrana z Keys dałaby jej kolejne punkty do rankingu, w którym prowadzi z ogromną przewagą nad Aryną Sabalenką.