Zaskakująca decyzja Camili Giorgi
We wtorek, 7 maja, WTA ogłosiło, że Camila Giorgi zakończyła karierę. Było to o tyle zaskakujące, że nikt nie spodziewał się takiej decyzji pięknej tenisistki, która regularnie występowała na turniejach WTA, w tym tych najważniejszych, w ostatnim czasie były to zawody w Indian Wells i Miami. Co więcej, przez kilka dni nie było z nią żadnego kontaktu, a włoskie media ujawniały kolejne niepokojące fakty na temat życia Włoszki. Ta jednak w końcu przerwała milczenie i przynajmniej wyjaśniła sprawę końca swojej kariery.
Camila Giorgi przerwała milczenie
Zdaniem włoskiej „La Gazzetty dello Sport” Camila Giorgi postanowiła zniknąć z życia publicznego i opuścić Włochy z powodu... nieprawidłowości finansowych. Tenisistka i jej rodzina ma być z ich powodu ścigana przez włoski urząd skarbowy. Podejrzewa on, że Giorgi i jej rodzice ukrywali dochody. Giorgi miała przenieść się do USA, aby uniknąć konsekwencji. Co więcej pojawiają się doniesienia, że 32-latka posiadała fałszywe zaświadczenie o szczepieniu przeciwko koronawirusowi. W tej sprawie miała być przesłuchiwana we Włoszech 16 lipca. Bardzo niepokojące były doniesienia o tym, że z Giorgi nie ma żadnego kontaktu, jednak ta w końcu zabrała głos na swoim Instagramie.
- Do moich kochanych fanów. Jestem szczęśliwa, że mogę oficjalnie ogłosić zakończenie tenisowej kariery. Jestem wdzięczna za waszą wspaniałą miłość i wsparcie przez tyle lat. Zapamiętam te wszystkie piękne wspomnienia. Pojawiło się wiele nieprawdziwych plotek nt. moich planów na przyszłość, dlatego nie mogę się doczekać, aby podzielić się informacjami o kolejnych niezwykłych stojących przede mną możliwościach. Radością jest dzielenie się z Wami moim życiem i kontynuujmy tę podróż wspólnie. Z wyrazami miłości, Camila - napisała Giorgi w relacji na Instagramie.