Pierwszy set pojedynku był bardzo wyrównany. Przy stanie 6:5 dla Duńczyka, nasz tenisista obronił aż 5 setboli. - Pomogło mi bardzo wparcie publiczności, która nie pozwoliła mi się poddać i załamać – docenił rolę kibiców Majchrzak. Po wybronieniu piłek setowych i doprowadzeniu do tie-breaka, Majchrzak okazał się w nim lepszy wygrywając do pięciu. W drugiej partii 25-letni tenisista pochodzący z Piotrkowa Trybunalskiego miał już z górki, co potwierdził po meczu. - Pierwszy set zaważył na ostatecznym wyniku. Wiadomo było, że po emocjach jakie były w pierwszym secie, jego zwycięzca będzie miał przewagę w następnym – powiedział. I było to widać na korcie, bo Polak pozwolił Duńczykowi na wygranie jednego gema. W jutrzejszym półfinale Majchrzak zmierzy się z Niemcem Yannickiem Hanfmannem (ATP 132). W ćwierćfinałach nie powiodło się drugiemu z Polaków, Pawłowi Ciasiowi. Przegrał w dwóch setach - właśnie z Hanfmannem - 2:6, 5:7.
Zmienne losy Polaków. Majchrzak w półfinale!
2021-09-17
20:22
Kamil Majchrzak awansował do półfinału challengera tenisowego Pekao Szczecin Open (pula nagród 132,280 EUR). W ćwierćfinale wygrał z 18-letnim Duńczykiem Holgerem Rune 7:6, 6:1. Polak pierwszy raz w karierze znalazł się w półfinale szczecińskiego challengera.