Mundial 2014. Nasze podsumowanie 1. kolejki fazy grupowej

2014-06-18 15:24

Pierwsza kolejka fazy grupowej mundialu 2014 za nami. Co przede wszystkim zapamiętamy? Przeczytajcie nasze podsumowanie, w którym między innymi wybraliśmy najlepszy mecz, najpiękniejszego gola i najgorszego sędziego.

NAJLEPSZY MECZ

Anglia - Włochy (1:2). Chociaż wielu poważnie zastanawiało się, jak główni aktorzy tego widowiska zniosą trudy klimatu w Manaus, obawy okazały się niepotrzebne. Kiedy na boisko wychodzą tak znakomite drużyny, kibice oczekują piłkarskiej uczty. Taką też dostali. Było tam wszystko, czego oczekujemy od futbolu na najwyższym światowym poziomie. Poprosimy o więcej!

NAJPIĘKNIEJSZY GOL

Mecz Hiszpania - Holandia, 44. minuta. Daley Blind dośrodkował kapitalnie z lewej strony, Robin van Persie wybił się w powietrze i genialnym szczupakiem pokonał Ikera Casillasa. - To najwspanialszy gol w mojej karierze - powiedział napastnik "Oranje". Wie co mówi, w końcu ma w dorobku blisko 250 bramek. Wierzymy na słowo.

Zobacz: Nie widziałeś gola Van Persiego? Obejrzyj skrót meczu Holandia - Hiszpania [WIDEO]

NAJGORSZY SĘDZIA

Niestety, sędziowie solidnie pracują na miano najsłabszego ogniwa mistrzostw świata w Brazylii. Człowiek jest tylko człowiekiem i często się myli, to rozumiemy. Ale nie rozumiemy, jak można było podyktować rzut karny dla gospodarzy w Brazylia - Chorwacja (3:1), dopatrując się faulu Dejana Lovrena na Fredzie. To wie tylko Japończyk Yuichi Nishimura. - To była zwykła kradzież! - podsumował selekcjoner "Vatreni" Niko Kovac. Lepiej, żeby Nishimura nie planował wakacji w Chorwacji...

NAJWIĘKSZE ZASKOCZENIE

Nie będziemy oryginalni. Najbardziej zaskoczył nas mecz Hiszpania - Holandia (1:5). Gdyby przed pierwszym gwizdkiem sędziego ktoś powiedział, że takim wynikiem zakończy się to spotkanie, uznalilibyśmy go za szaleńca i poradzili wizytę u lekarza. A jednak... Futbol bywa nieprzewidywalny. Drużyna mistrzów świata i Europy została starta w proch i pył, chociaż jako pierwsza objęła prowadzenia. Kibice "La Furia Roja" pogrążyli się w żałobie. Z wyjątkiem jednego, który postawił na taki rezultat i zgarnął w loterii... 100 tysięcy euro.

NAJWIĘKSZE FAUX PAS

Odegranie hymnów to obowiązkowy element każdego meczu międzypaństwowego. Pamiętacie, jaka burza była w Polsce dwa lata temu, gdy TVP pominęła "Mazurka Dąbrowskiego" w transmisji ze spotkanie Estonia - Polska? Domyślamy się, że podobnie było tym razem we Francji i Hondurasie. Jakim cudem organizatorzy o to nie zadbali?

NAJWIĘKSZA WPADKA

Igor Akinfiejew to uznana marka. Rosjanin będzie chciał jednak jak najszybciej zapomnieć o meczu Rosja - Korea Południowa (1:1). To, co zrobił w 68. minucie, nadawało się do kolejnej edycji "Piłkarskich jaj". Wydawało się, że z łatwością obroni strzał Lee Keun-ho, tymczasem piłka prześlizgnęła się po jego palcach i wpadła do siatki. Dramat... Tego dnia było jednak widać, że piłka sprawiała sporo problemów bramkarzom. Obaj kilkakrotnie wypuszczali ją z rąk po uderzeniach zawodników z pola.

Zobacz: Nie widziałeś wpadki Akinfiejewa? Obejrzyj skrót meczu Rosja - Korea Płd. [WIDEO]

NAJWIĘKSZA SENSACJA

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że Kostaryka będzie typowym chłopcem do bicia. Tym bardziej, że trafiła do grupy śmierci z Anglia, Urugwajem i Włochami. A tu taka niespodzianka! Kostartykańczycy pokazali kawał dobrego futbolu i odprawili z kwitkiem "Urusów", wygrywając 3:1. Ogromna w tym zasługa Joela Campbella, który pracuje na miano największego odkrycia turnieju. Ale skautom radzimy zapisać w notesach jeszcze kilka innych nazwisk.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze