Marek Cieślak

i

Autor: Paweł Wilczyński/CYFRASPORT Marek Cieślak

Marek Cieślak trenerem Falubazu Zielona Góra! Z Ostrovii odszedł przez alkohol

2015-12-06 17:04

Niedługo trwało bezrobocie Marka Cieślaka. Słynny trener został mianowany szkoleniowcem zielonoórskieo Falubazu! Z poprzednieo klubu - Ostrovii Ostrów Wielkopolski - odcodził po wielkim skandalu: klub nakazał przebadać o alkomatem, który wykazał jeden promil alkoholu.

O tej sytuacji mówili wszyscy kibice czarnego sportu. W październiku po meczu po Ostrovii z łotewskim Lokomotivem Daugavpils działacze zaczęli podejrzewać, że Cieślak jest pijany. Nasłano na niego policję z alkomatem. Badanie wykazało promil alkoholu w wydychanym powietrzu. - Siedliśmy i wypiliśmy sobie po ziarenku. Ale po meczu, po skończonej pracy - tłumaczył wtedy "Super Expressowi" Cieślak. - - Ty pijaku! Jesteś skończony, k..., pijaku jeden! Ja cię, k..., tak załatwię! Jesteś skończony jako trener! Frajer jesteś! Szmata! Złotówa jesteś i nic więcej! - krzyczał prezes Wodniczak do trenera.

Kulisy odejścia Cieślaka z Ostrovii

Teraz Cieślak ma już nowego pracodawcę. Przez kolejne dwa lata (od 1 stycznia 2016 roku) poprowadzi legendę polskiego żużla, czyli Motomyszy. - I liga to były dla mnie wczasy odpoczynek od napięcia ekstraligowego. A chciałbym jeszcze jakieś medale pozdobywać mistrzostw Polski. Chcę pracować w tej najwyższej lidze, bo tu jest coś innego, coś więcej. I liga jest w cieniu - powiedział Cieślak. W 2011 roku trener reprezentacji Polski sięgnął z Falubazem po złoto. Midas wrócił?!

Najnowsze