Australian Open 2014. Radwańska po porażce z Cibulkovą: To nie był mój dzień

2014-01-23 10:24

To miał być piękny dzień polskiego tenisa, niestety Agnieszka Radwańska przegrała w półfinale Australian Open z Dominiką Cibulkovą 1:6, 2:6 i nie zagra w wielkim finale. Po meczu "Isia" przyznała, że zabrakło jej sił. - Czułam się, jakbym grała w zwolnionym tempie. Nie byłam wystarczająco świeża.

- Takie rzeczy się czuje. Jesteśmy tylko ludźmi. Nie jesteśmy maszynami. Czasami zdarza się wyczerpanie. Nie jestem jedyną, której się to przydarzyło. Także w 4. rundzie Muguruza grała niesamowicie, a nagle straciła siły w końcówce - cytuje Radwańska eurosport.onet.pl.

Przeczytaj koniecznie: AO 2014. Łukasz Kubot zagra w finale debla!

- Spóźniałam się praktycznie do wszystkich piłek. To nie był mój dzień. Oczywiście się starałam, szczególnie wrócić w drugim secie, ale ja chciałam, moje nogi nie bardzo.

- Półfinał wielkiego szlema to w dalszym ciągu dobry wynik. Nigdy nie byłam tu w półfinale. Cieszę się, że mi się to udało. Z drugiej strony zawsze chce się więcej - mówiła.

Najnowsze