Wawrzyk vs Powietkin, Andrzej Wawrzyk: Forma jest wysoka, myślę o zwycięstwie

2013-05-15 11:50

W piątek w Moskwie niepokonany Andrzej Wawrzyk (26 l., 27-0) jako piąty Polak w historii stanie do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Zmierzy się o pas WBA z także niepokonanym Rosjaninem Aleksandrem Powietkinem (34 l., 25-0). - W walkach o pas czempiona faworytem zawsze jest mistrz. Mnie zwycięstwo dałoby bardzo dużo. To drzwi, przez które wchodzi się do wielkiego świata - mówi Wawrzyk.

"Super Expres": - Walka życia, to i forma powinna być życiowa.

Andrzej Wawrzyk: - Forma jest wysoka, bo myślę o zwycięstwie, muszę pokazać najlepszy boks. Nie wystarczy wyjść, aby poboksować. Trzeba dać z siebie wszystko.

- Gala odbędzie się na terenie rywala, w takich warunkach nie wygrywa się na punkty.

- Tak, dlatego będę chciał narzucić jak największe tempo, by w późniejszych rundach poszukać nokautu. Nastawiam się na zwycięstwo i zrobię wszystko, by je odnieść. Jeśli będę widział, że nie ma szans, by wygrać na punkty, to w kolejnej rundzie wyjdę i będzie nawalanka.

- Przed tobą o tytuł wagi ciężkiej walczyli Gołota, Sosnowski, Adamek i Wach. Ty jesteś z nich najmłodszy, to będzie twoim atutem?

- Jestem młody i zwariowany, mam niesamowity głód osiągania sukcesów. Gdy pojawił się temat walki z Powietkinem o mistrzostwo świata, zdecydowałem się od razu. Mógłbym dać sobie dwa, trzy lata na rozwój, ale taka szansa mogła się już nigdy nie pojawić.

- Powietkin to mistrz olimpijski. Nie żałujesz, że nie pojechałeś na olimpiadę i nie zdobyłeś medalu?

- Było to moje marzenie, ale wcześniej podpisałem kontrakt zawodowy. Może jeszcze będę miał taką szansę, bo przepisy mają być zmienione, zawodowcy będą mogli walczyć na igrzyskach.

- W Moskwie będą cię wspierać koledzy: Tomek Hutkowski, Artur Szpilka i Paweł Kołodziej.

- Cieszę się, że będą ze mną i będą mnie dopingować. Tomek leci ze mną, a Artur i Paweł dolatują w czwartek. Przyjaźnimy się od wielu lat, spędzamy ze sobą dużo czasu. To będzie ważne, wiemy, jak się nawzajem dopingować.

- Nie denerwuje cię, że Powietkin już umówił się na walkę z Kliczką? Pewnie myśli: Ten Polak na pewno mi nie zagrozi.

- On chyba wziął przykład z Władimira Kliczki, który w międzyczasie walczył z Pianetą. Powietkin zapewne pomyślał, że po co ma czekać, też da komuś szansę. Tylko nie zdaje sobie sprawy, że ten ktoś ma zamiar ją wykorzystać.

Starcie Wawrzyka z Powietkinem tylko w Cyfrowym Polsacie w systemie pay-per-view. Cena: 40 złotych.

Usługę można zamówić, wysyłając SMS o treści: nr karty dekodera.WALKA pod nr 704 lub zadzwonić do telefonicznego centrum obsługi klienta (801 00 50 50, 222 127 255 lub 699 44 50 50). Transmisja będzie dostępna również w HD, ponadto pojedynek o mistrzostwo świata w junior ciężkiej Denis Lebiediew - Guillermo Jones.

Najnowsze