W tym roku honoru biało-czerwonych barw podczas Giro będą bronić Michał Gołaś (33 l., Sky), Tomasz Marczyński (33 l., Lotto Soudal) oraz Maciej Paterski (31 l.), Marcin Białobłocki (34 l.). i Łukasz Owsian (27 l.) z CCC Sprandi Polkowice. - Jedziemy by wygrać etap. Mniejsze znaczenie ma klasyfikacja generalna, choć wiadomo, że byłoby świetnie znaleźć się w czołówce. Czecha Jana Hirta stać na miejsce w pierwszej dwudziestce – twierdzi dyrektor sportowy CCC Sprandi Piotr Wadecki (44 l.).
Marczyński u Belgów z Lotto i Gołaś w brytyjskim Sky będą pełnić rolę pomocników i ochroniarzy największych gwiazd. – To mój czwarty start w Giro. Mamy bardzo mocną ekipę z Geraintem Thomasem i Mikelem Landą na czele. Chcemy wygrać generalkę – zapowiada Gołaś. Oczy i nadzieje całej Italii skierowane są na ubiegłorocznego zwycięzcę Vicenzo Nibalego (33 l., Bahrain-Merida). Dla „Rekina z Mesiny” arabscy szefowie teamu przygotowali specjalne rowery w złotym kolorze.